Temat: Wymiotujacy noworodek

Dzien dobry wszystkim mamom!
Kolejny raz zwroce sie do Was o pomoc. Od trzech dni moja 11-dniowa coreczka wymiotuje okolo raz dziennie. Zdarzylo sie dwa razy wieczorem i dwa razy z rana. Po karmieniu. I to nie takie male "ulanie sie", ale silne wymioty z torsjami... Zadzwonilismy do lekarza i powiedziano nam, ze jesli bedzie wymiotowac kilka godzin bez przerwy, to mamy sie zglosic w przychodni... Zasugerowano nam tez, ze corcia moze za duzo je na raz, dlatego mam sprobowac ja przystopowac i dac jej czas na odbicie sie... Tylko, ze na przyklad dzisiaj mala zaczela jesc i nie zjadla, moim zdaniem, az tak duzo, kiedy zaczely nia targac torsje i zwymiotowala wszystko... Nie mialam nawet czasu na myslenie o odbijaniu czy cokolwiek...

Jest to moje pierwsze dziecko, wiec moze troche przesadzam, ale czy takie wymiotowanie jest normalne?

zolzaaaa napisał(a):

Hmm, mojej córci takie chlustające wymioty zdarzyły się kilka razy w 1m.ż. Też karmiłam piersią i oczywiście też panikowałam. Nie było powodu po prostu czasem zdarzało jej się łapczywie zjeść, a w 1 miesiącu układ pokarmowy jeszcze się kształci. Raz nawet wymiotowała a cycka dalej trzymała w buzi. Normalnie to nawet nie ulewa. Jeśli nie zdarza się to więcej niż raz dziennie nie ma obaw co do tego, że się odwodni. Może zmień pozycje do karmienia i nie przekarmiaj. Niektóre dzieci niestety łapczywe są. Jeszcze nie strawią a już się domagają kolejnej porcji. Nie wiem tylko czy te torsje są w miarę 'normalnym' objawem. Obserwuj i jak coś to do lekarza. Z kolei córka koleżanki ulewała spore ilości jedzenia za każdym razem, często zdarzało się, że zwymiotowała wszystko. Na USG okazało się że ma jakąś zastawkę niedomkniętą. Minęło po 2 miesiącach. Po karmieniu musieli ją pionizować min. pół godziny. 

jeśli karmisz piersią to ci pielęgniarka, która odwiedza Ciebie po porodzie powinna powiedzieć jak karmić, by wiedzieć, że dziecko nie je za dużo..

moim zdaniem Ty małą przekarmiasz.. ;/ a raczej przekarmiłaś.. nie czeka się aż dziecko wypluje cyca, a samemu się odciąga od cyca..

Ale lekarze Ci pomogą. Obawiam się tylko, ze nadal nie będziesz umiała jej dobrze karmić..

a ja właśnie czekałam aż przestanie jeść, a nie jej odciągałam "cyca", chyba jednak nie masz dzieci...


Jeszcze jedno co mi poradziła położna. Nie wiem jak Twoje dziecko, ale moje po zwymiotowaniu od razu domagało się nowej porcji. Absolutnie nie dajemy choćbyś miała słuchać płaczu, bo to jeszcze bardziej podrażnia żołądek. Czekamy min. pół godziny, najlepiej do godziny. 
Mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko przejdzie. U mnie takie epizody zdarzyły się z 6-7 razy w przeciągu 2 tygodni. Też się martwiłam, ale szybko przeszło. Jak masz wątpliwości co do karmienia to radzę skonsultować z się z doradcą laktacyjnym. Ja tak zrobiłam i bardzo mi pomógł. Do tej pory nic niepokojącego się nie dzieje.
Pasek wagi
Takie wymioty u malucha grożą odwodnieniem ,nie wolno tego ignorować, pewnie spadnie sporo na wadze .. uważaj z tym i do lekarza jedź jak najprędzej bo moze w szpitalu wylądować w celu nawodnienia(kroplówką) ja mam dwójkę i też to przechodziłam skończyło się na 7 dni pobytu w szpitalu :/
idz do lekarza. lepiej dmuchac na zimne. maluchy szybko sie odwadniaja
mój syn chlustał bardzo na początku....karmiłam sztucznie, więc widziałam ile zjada i nie było tego dużo... zmienilismy mleko, az w końcu okazało sie,ze ma skaze, po przejsciu na bebilon pepti wszystko ustało... no ale u nas oprócz chlustania był początek zmian skórnych i brzydkie kupy...

znajoma mieszkająca zagranicą miała problem z synkiem, bo non stop jadł i mocno ulewał...karmiła go piersią, pokarmu miała sporo...położne doradziły jej, by karmiła go 2-3 min i odbijała i znowu przystawiała do piersi...po jakims czasie to podziałało...młody przestał jeść łapczywie i przestał ulewać...


możę jego żąłądek nie trafi czegoś z pokarmu   może ma na mleko uczulenie czytaąłm o takich sytuacjach
Leć do lekarza. U maluszków wymioty są bardzo niebezpieczne.
Moja córka również wymiotowała po karmieniu, nie ulewała, ale właśnie wymiotowała, chlustało z niej; okazało się, że to przez nietolerancję laktozy i masę innych alergenów.
A stolce są ok? musztardowe, nie cuchnące? czy mała zachowuje się normalnie poza tymi wymiotami? No nie wiem, czy krzyczy jakby coś ją bolało, czy ma twardy brzuszek? Ciemiączko sparwdzaj czy jest napięte, jeśli zapadnięte to odwodnienie- biegiem do lekarza.
Wykarmiłam piersią (samą piersią bez butelki) dwoje dzieci, dziś nastolatków. Piersią nie można przekarmić to po pierwsze. Po drugie, żadnego pojenia glukozą. Po trzecie zgadzam się z zolzaaa Jak masz wątpliwości co do karmienia to radzę skonsultować z się z doradcą laktacyjnym. Ja tak zrobiłam i bardzo mi pomógł. Do tej pory nic niepokojącego się nie dzieje.
Pasek wagi
moj syn ma 6mc i ostatnio wymiotowal 2 razy w ciagu dnia z powodu choroby i mimo,ze pozniej jadl normalnie to stracil 180g i gdyby stracil jeszcze 100g to zaczal by sie odwadniac. Tydzien po narodzinach byl juz hospitalizowany z powodu odwodnienia bo ulewalo mu sie nie duzo,ale kilka razy w ciagu dnia. Nie ignoruj tego bo z piersia jest tak,ze nie wiesz ile dziecko zjadlo
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.