- Dołączył: 2009-02-11
- Miasto: Saint Lucia
- Liczba postów: 1156
11 stycznia 2013, 14:06
Dzien dobry wszystkim mamom!
Kolejny raz zwroce sie do Was o pomoc. Od trzech dni moja 11-dniowa coreczka wymiotuje okolo raz dziennie. Zdarzylo sie dwa razy wieczorem i dwa razy z rana. Po karmieniu. I to nie takie male "ulanie sie", ale silne wymioty z torsjami... Zadzwonilismy do lekarza i powiedziano nam, ze jesli bedzie wymiotowac kilka godzin bez przerwy, to mamy sie zglosic w przychodni... Zasugerowano nam tez, ze corcia moze za duzo je na raz, dlatego mam sprobowac ja przystopowac i dac jej czas na odbicie sie... Tylko, ze na przyklad dzisiaj mala zaczela jesc i nie zjadla, moim zdaniem, az tak duzo, kiedy zaczely nia targac torsje i zwymiotowala wszystko... Nie mialam nawet czasu na myslenie o odbijaniu czy cokolwiek...
Jest to moje pierwsze dziecko, wiec moze troche przesadzam, ale czy takie wymiotowanie jest normalne?
11 stycznia 2013, 16:21
a moze jeszcz cos Ty co nie "smakuje" dziecku?
Sama dzieci nie mam ale slyszałam ze sa potrawy, które nie sa wskazane dla matek karmiacych, potrawy wzdymajace czy ostre przyprawy.
Tez uwazam sie do lekarze sie wybierz z Malutka.
- Dołączył: 2012-11-02
- Miasto: Poczekaj
- Liczba postów: 514
11 stycznia 2013, 16:21
Matyliano napisał(a):
a ile to jest nie duzo ? w tym wieku 30 -40 max ml mleka. ja bym sie za przeproszeniem zesrala ze strachu na Twoim miejscu . moja 1,5 roczna corka , pol roku temu , miala wymioty ( 1 dwa dziennie ) + biegunka. skonczylo sie na szpitalu,bo sie odwodnila i nerki wysiadly. ja bym leciala do lekarza ! albo faktycznie za duzo jej dajesz
Edytowany przez Awaria5 11 stycznia 2013, 16:22
- Dołączył: 2012-10-11
- Miasto: Polkowice
- Liczba postów: 7
11 stycznia 2013, 16:31
Sprobuje jej dawac jesc czesciej ale w mniejszych porcjach!
- Dołączył: 2008-11-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 266
11 stycznia 2013, 16:36
sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):
Matyliano napisał(a):
a ile to jest nie duzo ? w tym wieku 30 -40 max ml mleka. ja bym sie za przeproszeniem zesrala ze strachu na Twoim miejscu . moja 1,5 roczna corka , pol roku temu , miala wymioty ( 1 dwa dziennie ) + biegunka. skonczylo sie na szpitalu,bo sie odwodnila i nerki wysiadly. ja bym leciala do lekarza ! albo faktycznie za duzo jej dajesz
Taa, gdybym w to wierzyła to bym zagłodziła mojego syna... 60ml to było minimum na jeden posiłek, zazwyczaj kończyło się na 90ml.A co do wymiotów to sugeruję lekarza i nie daj się zbyć byle czym. Karmisz piersią? Może jesz coś, czego nie powinnaś, pijesz kawę... Karmiąc trzeba bardzo uważać na dietę! A może nie pasuje jej Twoje mleko i powinnaś spróbować modyfikowanego... Tak czy inaczej- zacznij od lekarza i walcz o konkretną diagnozę.
Dzieci maja malenkie zoladki i nie wyksztalcony uklad pokarmowy wiec zazwyczaj naprawde na poczatku jedza malo no ale duzo rzeczy to sprawa indywidualna. Niemniej jednak straszny zarłok z niego - lepiej go obserwuj uważnie.. mój siostrzeniec jak sie urodzil to wazył 4600 i po prostu jadl non stop, teraz ma 7 lat i jest małym grubasenm - non stop woła zarcia bo rodzice nie potrafia odmowic .
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Wiesbaden
- Liczba postów: 2095
11 stycznia 2013, 17:01
jeśli karmisz piersią to ci pielęgniarka, która odwiedza Ciebie po porodzie powinna powiedzieć jak karmić, by wiedzieć, że dziecko nie je za dużo..
moim zdaniem Ty małą przekarmiasz.. ;/ a raczej przekarmiłaś.. nie czeka się aż dziecko wypluje cyca, a samemu się odciąga od cyca..
Ale lekarze Ci pomogą. Obawiam się tylko, ze nadal nie będziesz umiała jej dobrze karmić..
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
11 stycznia 2013, 17:39
Aldona1987 napisał(a):
sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):
Matyliano napisał(a):
a ile to jest nie duzo ? w tym wieku 30 -40 max ml mleka. ja bym sie za przeproszeniem zesrala ze strachu na Twoim miejscu . moja 1,5 roczna corka , pol roku temu , miala wymioty ( 1 dwa dziennie ) + biegunka. skonczylo sie na szpitalu,bo sie odwodnila i nerki wysiadly. ja bym leciala do lekarza ! albo faktycznie za duzo jej dajesz
Taa, gdybym w to wierzyła to bym zagłodziła mojego syna... 60ml to było minimum na jeden posiłek, zazwyczaj kończyło się na 90ml..
To podejrzewam, że mały się tu zarejestruje za kilka lat i będzie prosił o razy, jak sobie zmniejszyć żołądek.. jak mu już tak żołądek za dzieciaka rozwaliłaś.. takie są normy i raczej ludzie, którzy to zalecają znają się na rzeczy. Ale niektórzy rodzice wiedzą przecież lepiej ;] powodzenia!
dokladnie. normy dla dzieci nie sa po to,zeby robic matkom na zlosc tylko by dzieci byly zdrowe . dodatkowo mieszkam z pediatra i mialam porady na bieżąco - zakaz przekariana dziecka . przekarmione niemowlaki potem maja problemy . dodatkowo pracuje w gabinecie lekarza rodzinnego ,to przekarmione dzieci ustac nie moga ,bo sa tak grube..
no ,al co matka to sposob postepowania :) raz przyszla do nas matka z pol rocznym dzieckiem . Na pytania lekarza ile mleka pije - "w ogole,bo nie lubi,ale daje jej monte".... bez komentarza
szoruj dio lekarza ! u tak malych dzieci wszystko jest grozne
- Dołączył: 2009-02-11
- Miasto: Saint Lucia
- Liczba postów: 1156
11 stycznia 2013, 17:44
Aldona1987 napisał(a):
jeśli karmisz piersią to ci pielęgniarka, która odwiedza Ciebie po porodzie powinna powiedzieć jak karmić, by wiedzieć, że dziecko nie je za dużo..moim zdaniem Ty małą przekarmiasz.. ;/ a raczej przekarmiłaś.. nie czeka się aż dziecko wypluje cyca, a samemu się odciąga od cyca..Ale lekarze Ci pomogą. Obawiam się tylko, ze nadal nie będziesz umiała jej dobrze karmić..
Porada specjalistki widze... Dzieki za dodanie otuchy. Twoje dzieci na pewno nie maja problemow, majac taka idealna, wszystko wiedzaca mame...
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
11 stycznia 2013, 17:49
Aldona1987 napisał(a):
jeśli karmisz piersią to ci pielęgniarka, która odwiedza Ciebie po porodzie powinna powiedzieć jak karmić, by wiedzieć, że dziecko nie je za dużo..moim zdaniem Ty małą przekarmiasz.. ;/ a raczej przekarmiłaś.. nie czeka się aż dziecko wypluje cyca, a samemu się odciąga od cyca..Ale lekarze Ci pomogą. Obawiam się tylko, ze nadal nie będziesz umiała jej dobrze karmić..
Lekarzem jesteś na odległość że wiesz co dziecku dolega :-) ?
Zrozum to jest jej pierwsze dziecko...Masz dzieci ? Jeśli tak to rozumiem że wszystko od początku umiałaś etc.
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 2996
11 stycznia 2013, 18:04
Hmm, mojej córci takie chlustające wymioty zdarzyły się kilka razy w 1m.ż. Też karmiłam piersią i oczywiście też panikowałam. Nie było powodu po prostu czasem zdarzało jej się łapczywie zjeść, a w 1 miesiącu układ pokarmowy jeszcze się kształci. Raz nawet wymiotowała a cycka dalej trzymała w buzi. Normalnie to nawet nie ulewa. Jeśli nie zdarza się to więcej niż raz dziennie nie ma obaw co do tego, że się odwodni. Może zmień pozycje do karmienia i nie przekarmiaj. Niektóre dzieci niestety łapczywe są. Jeszcze nie strawią a już się domagają kolejnej porcji.
Nie wiem tylko czy te torsje są w miarę 'normalnym' objawem. Obserwuj i jak coś to do lekarza.
Z kolei córka koleżanki ulewała spore ilości jedzenia za każdym razem, często zdarzało się, że zwymiotowała wszystko. Na USG okazało się że ma jakąś zastawkę niedomkniętą. Minęło po 2 miesiącach. Po karmieniu musieli ją pionizować min. pół godziny.
- Dołączył: 2012-11-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 618
11 stycznia 2013, 18:05
Jeśli te wymioty są takie chlustające i duże objętościowo to idź do lekarza ( oczywiście w przełożeniu na noworodka czyli np wszystko co zjadł) a jeśli ona je a ty ja trzymasz i wymiotuje tak jakby na pieluszkę tylko no to niemowlakom się zdarza po prostu mają nie przyzwyczajony jeszcze układ pokarmowy. Spróbuj ją karmić jeden dzień często a mało tak aby kończyć " zanim ona sama zdecyduje że już nie chcę" Dzieci mają dużą potrzebę ssania wiec jeśli mama daje cyca to zdarza się że chętnie bez umiaru cycają;p