Temat: 37 lat i ciąża

moja znajoma ma 37 lat i planuje zajście w ciążę, nie sądzicie że to trochę za późno?
jedno dziecko już ma w wieku 15 lat i teraz odezwał się w niej "instynkt macierzyński " (ona tak twierdzi)
mówi że jak nie zajdzie w ciążę to oszaleje. Ma męża dom prace i do szczęścia chce maleństwa. Mąż ma 49 lat

mąż to facet który dba o siebie (orbitrek, siłownia, basen 6.00) nie pali, nie pije

Pasek wagi
oj teraz inne czasy i starsze zachodzą... niech się spełnia

Zala21 napisał(a):

Teraz taki człowiek jest w kwiecie wieku. A Ty już go do trumny kładziesz.


A czy ja mówię teraz?Dziecko trzeba jeszcze wychować, a nie tylko zrobić.
Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Zala21 napisał(a):

Teraz taki człowiek jest w kwiecie wieku. A Ty już go do trumny kładziesz.
A czy ja mówię teraz?Dziecko trzeba jeszcze wychować, a nie tylko zrobić.
No a 22-letni człowiek nie jest wychowany? 
Bez jaj dziewczyno, masz strasznie dziwne podejście.

Uważam, że ciąża w wieku 38 lat u kobiety i tych nieszczęsnych 49 u faceta to odpowiedzialna, dojrzała decyzja.
I myślę, że dadzą temu dziecku dobre wychowanie. Co więcej - sądzę, że zdążą to zrobić, nim umrą.
Oczywiście, kobieta do menopauzy przecież może zostać matką! Znam trochę kobiet, nawet jedną, która po 40-tce urodziła bliźniaki ;) Moja mama miała 34 lata, kiedy urodził się mój brat :)
A poza tym może być super babcią, która będzie miała czas na opiekowanie się wnukami, bo będzie już na emeryturze ;)


maharettt napisał(a):

Zala21 napisał(a):

Teraz taki człowiek jest w kwiecie wieku. A Ty już go do trumny kładziesz.
A czy ja mówię teraz?Dziecko trzeba jeszcze wychować, a nie tylko zrobić.


" starsze" osoby są chyba bardziej mądrzejsze i rozsądniejsze niż taka 20  
( bez obrazy ) , by wychować i ukształtować
Ciąże po 35 roku są w większym stopniu zagrożone jakimiś przypadłościami, np. zespołem Downa. Ale poniekąd ją rozumiem. :)
mama kumpeli (dwójka dzieci 17 i 13 lat) 0,5 roku temu urodziła dziecko) - 42lata
mamy dwóch kolegów jedna syn 16lat druga dzieci 18, 16,12 obie po czterdziestce - mają teraz roczne dzieciaczki
dalsza kuzynka 25lat zaszła w ciążę i poroniła

nie ma reguły że w starszym wieku będą komplikacje a w młodszym nie poza tym dziecko to obowiązek  i o ile jest na niego gotowa to nie widzę problemu znam dziewczynę (17 lat) która ma tatę po 60 może 65, bywa że młodzi ludzie umierają zostawiając nastoletnie dzieci a ona ma ,,normalnego" tatę wiek nie gra roli
ja bym się chyba bała tak późno... ze względu na możliwość wystąpienia jakichś genetycznych powikłań typu np. zespół Downa. ale to też nie jest regułą... :>
Sądzę że nie za późno. Ja mam 34 lata i też planuję :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.