Temat: Zbyt wczesny okres..

Hej ;)
Mam 28 dniowy cykl.
W tym miesiącu okres dostałam 24 dnia cyklu, czyli 4 dni wcześniej, niż zawsze.
Towarzyszyły temu typowe objawy - migrena, ból brzucha, piersi i pleców, ogóle rozdrażnienie.. 
Jest jednak coś, co mnie niepokoi.
Tydzień przed spodziewanym okresem zaczęło mnie rano mdlić. Dzień w dzień.
Mdłości przechodziły, test ciążowy negatywny, dostałam okres, więc niby nie ma powodu do obaw.
Ale dzisiaj oprócz mdłości rano, w ciągu dnia pojawiła się biegunka i dziwny ból brzucha- kłucie w podbrzuszu.
Dodam jeszcze, że uprawiam regularnie seks, bez zabezpieczenia.
I tu myślę, że muszę też wspomnieć, że przez ostatnie 2 tyg każdy początek stosunku był dość bolesny. Jakbym nagle 'tam' się skurczyła, albo napuchła. Nawilżenie okej, a ból się pojawiał..

Czy możliwe jest, że mam plamienia, nie okres, że jestem w ciąży ?
No i jeszcze to, że pojawił się on za wcześnie..

I żeby była jasność. Nie płakałabym, gdyby okazało się, że jestem w ciąży- chyba, że ze szczęścia ;)

Proszę, napiszcie, jeśli któraś z Was miała podobnie, lub jeśli orientujecie się, co to może znaczyć.

minutka3 napisał(a):

Moja koleżanka tez ostatnio sie dowiedziala ze jest w ciazy, w 4 miesiacu mimo ze miala normalnie okres. Tez poszla do gina z innego powodu.. Mimo to takie przypadki sa dosc rzadkie. Wg mnie to nie ciaza. Po prostu okres przyszedl wczesniej - 4 dni to jeszcze nie jest takie dziwne, jakby byl tydzien wczesniej to bym sie zastanowila..

Też myślę, że 4 dni to nie tragedia, ale z drugiej strony zawsze pojawiał się jak w zegarku, co 28 dni, nawet mniej- więcej o tej samej godzinie..

Mhm.
Bo ja miałam zamiast krwawienia taki sam brud ale w dużej ilości i przez tydzień, i się nieźle wystraszyłam wtedy. Nie wiem, czy to, że Cię boli przy stosunku jest jakimś symptomem ciąży, mnie tam zawsze boli.

Co do czasu, to ja mam zawsze poślizg o parę dni, a kiedyś miałam równo co 28 dni i też np. zawsze o 7 rano.

cancri napisał(a):

Mhm.Bo ja miałam zamiast krwawienia taki sam brud ale w dużej ilości i przez tydzień, i się nieźle wystraszyłam wtedy.Nie wiem, czy to, że Cię boli przy stosunku jest jakimś symptomem ciąży, mnie tam zawsze boli.Co do czasu, to ja mam zawsze poślizg o parę dni, a kiedyś miałam równo co 28 dni i też np. zawsze o 7 rano.

Nie, nie, to nie brud, to taki typowy niby okres...
Mnie ten ból trochę przeraża, bo to takie szczypanie z pieczeniem połączone, co mi się nigdy wcześniej nie zdarzało.. Przygotowana niby jestem, rozluźniona i w ogóle wszystko tak jak zawsze, a piecze jak nie wiem co.. 
Nie wiem już, może za wcześnie pojawił się przez antybiotykoterapię - to jednak jakoś działa na cały organizm..
mnie raz od tak cos zlapalo. mialam wychodzic z domu i mnie zemldilo, zwymiotowalam a potem mialam biegunke, przeszlo.
kiedys krwawienie tez wczesniej dostalam b po w 21 dc.

kwestia - masz plamienia czy okres bo to roznica jest

mam nadzieje ze dziewczyny co pisaly tez mialy na mysli okres, piszac okres (czyli kilkudniowy bolesny/lekko bolesny)

wrednababa54 napisał(a):

mnie raz od tak cos zlapalo. mialam wychodzic z domu i mnie zemldilo, zwymiotowalam a potem mialam biegunke, przeszlo.kiedys krwawienie tez wczesniej dostalam b po w 21 dc.kwestia - masz plamienia czy okres bo to roznica jestmam nadzieje ze dziewczyny co pisaly tez mialy na mysli okres, piszac okres (czyli kilkudniowy bolesny/lekko bolesny)

Napisałam okres/plamienia, bo jednak krwawienie w ciąży to nie okres, a właśnie jako-takie plamienia. Pogmatwane, ale tak to nazywają.
To co ze mnie leci to krew, takiej gęstości jak zawsze, takiej obfitości jak zawsze i towarzyszyły temu typowe u mnie, przedokresowe bóle + migrena.

amarsoaador napisał(a):

cancri napisał(a):

Mhm.Bo ja miałam zamiast krwawienia taki sam brud ale w dużej ilości i przez tydzień, i się nieźle wystraszyłam wtedy.Nie wiem, czy to, że Cię boli przy stosunku jest jakimś symptomem ciąży, mnie tam zawsze boli.Co do czasu, to ja mam zawsze poślizg o parę dni, a kiedyś miałam równo co 28 dni i też np. zawsze o 7 rano.
Nie, nie, to nie brud, to taki typowy niby okres...Mnie ten ból trochę przeraża, bo to takie szczypanie z pieczeniem połączone, co mi się nigdy wcześniej nie zdarzało.. Przygotowana niby jestem, rozluźniona i w ogóle wszystko tak jak zawsze, a piecze jak nie wiem co.. Nie wiem już, może za wcześnie pojawił się przez antybiotykoterapię - to jednak jakoś działa na cały organizm..

Idz z tym do lekarza, pewnie masz jakas infekcje - przeziebilas sie albo cos, nie trudno o to w taka pogode..

Co do okresu to oczywiste ze antybiotyki mogly sie przyczynic do wczesniejszego okresu i jeszcze osłabic Ci odpornosc, a przez to moglas np. zlapac ta infekcje. Wiec nie ma co sobie wkrecac ciazy. Tym bardzo jesli jej chcesz to mozliwe ze sobie juz wmawiasz te objawy typu mdłości itp. Tez tak miałam :P 

minutka3 napisał(a):

amarsoaador napisał(a):

cancri napisał(a):

Mhm.Bo ja miałam zamiast krwawienia taki sam brud ale w dużej ilości i przez tydzień, i się nieźle wystraszyłam wtedy.Nie wiem, czy to, że Cię boli przy stosunku jest jakimś symptomem ciąży, mnie tam zawsze boli.Co do czasu, to ja mam zawsze poślizg o parę dni, a kiedyś miałam równo co 28 dni i też np. zawsze o 7 rano.
Nie, nie, to nie brud, to taki typowy niby okres...Mnie ten ból trochę przeraża, bo to takie szczypanie z pieczeniem połączone, co mi się nigdy wcześniej nie zdarzało.. Przygotowana niby jestem, rozluźniona i w ogóle wszystko tak jak zawsze, a piecze jak nie wiem co.. Nie wiem już, może za wcześnie pojawił się przez antybiotykoterapię - to jednak jakoś działa na cały organizm..
Idz z tym do lekarza, pewnie masz jakas infekcje - przeziebilas sie albo cos, nie trudno o to w taka pogode..Co do okresu to oczywiste ze antybiotyki mogly sie przyczynic do wczesniejszego okresu i jeszcze osłabic Ci odpornosc, a przez to moglas np. zlapac ta infekcje. Wiec nie ma co sobie wkrecac ciazy. Tym bardzo jesli jej chcesz to mozliwe ze sobie juz wmawiasz te objawy typu mdłości itp. Tez tak miałam :P 

No może i rzeczywiście tak jest, chociaż z kolei nie jest to jakaś strasznie silna chęć posiadania dziecka. Nie załamałabym się gdybym była w ciąży, ale też nie uważam, że to na nią najlepszy czas. :)
Ciąża urojona, to to raczej nie jest ;p
Z tą infekcją możesz mieć rację, przejdę się do gina ;)

amarsoaador napisał(a):

wrednababa54 napisał(a):

mnie raz od tak cos zlapalo. mialam wychodzic z domu i mnie zemldilo, zwymiotowalam a potem mialam biegunke, przeszlo.kiedys krwawienie tez wczesniej dostalam b po w 21 dc.kwestia - masz plamienia czy okres bo to roznica jestmam nadzieje ze dziewczyny co pisaly tez mialy na mysli okres, piszac okres (czyli kilkudniowy bolesny/lekko bolesny)
Napisałam okres/plamienia, bo jednak krwawienie w ciąży to nie okres, a właśnie jako-takie plamienia. Pogmatwane, ale tak to nazywają.To co ze mnie leci to krew, takiej gęstości jak zawsze, takiej obfitości jak zawsze i towarzyszyły temu typowe u mnie, przedokresowe bóle + migrena.


no to masz okres, nie wiem po co ta licytacja


jesli mam plamienia wystarczy wkladka, jesli okres to normal tampon co x czasu

wrednababa54 napisał(a):

amarsoaador napisał(a):

wrednababa54 napisał(a):

mnie raz od tak cos zlapalo. mialam wychodzic z domu i mnie zemldilo, zwymiotowalam a potem mialam biegunke, przeszlo.kiedys krwawienie tez wczesniej dostalam b po w 21 dc.kwestia - masz plamienia czy okres bo to roznica jestmam nadzieje ze dziewczyny co pisaly tez mialy na mysli okres, piszac okres (czyli kilkudniowy bolesny/lekko bolesny)
Napisałam okres/plamienia, bo jednak krwawienie w ciąży to nie okres, a właśnie jako-takie plamienia. Pogmatwane, ale tak to nazywają.To co ze mnie leci to krew, takiej gęstości jak zawsze, takiej obfitości jak zawsze i towarzyszyły temu typowe u mnie, przedokresowe bóle + migrena.
no to masz okres, nie wiem po co ta licytacja jesli mam plamienia wystarczy wkladka, jesli okres to normal tampon co x czasu

No dobra, ale wcześniej pojawiający się okres + biegunka + mdłości, to u mnie nie norma.
Jejku, chyba sie teraz troche przestarszylam i jutro zrobie test..

Biore tabletki anty, ale wyjatkowo dostalam okres 3 dni wczesniej i tez od jakiegos czasu mam te dziwne uczucie "napuchniecia" od srodka ( w sensie, kiedy on wchodzi do srodka ). Co prawda tylko przez moment, na samym poczatku i nigdy wczesniej mi sie to nie zdarzylo.

Mam nadzieje, ze to tylko zbieg okolicznosci, bo bobasek to tak troche zawczesnie dla mnie ;)

 Zastanawialam sie czy to nie jest infekcja i zapisalam sie juz do ginekologa, niestety mam wizyte dopiero za 2 tyg..

amarsoaador, a ty wybierasz sie do ginekologa?


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.