Temat: Test ciążowy a ciąża?

Wiem, że takich wątków przewija się setki, ale mam pytanie do doświadczonych w materii.

Okresu dostaję po 26 - 27 dniach cyklu. Regularnie jak w mordę strzelił! Kiedyś było 28 dni, ale nieco mi się skróciło (od ponad roku jest tak jak teraz). Organizm swój poznałam, ale ostatnio zrobił mi psikusa. Powinnam dostać okres we wtorek 13 listopada, a tu wielkie nic. Do piątku jeszcze miałam nadzieję, a tu dalej nic.
W niedzielę, czyli 5 dni po spodziewanym okresie zrobiłam test. Wyszedł negatywny. I nie to, że ledwo widoczna kreska - nie było kompletnie nic.
Nie jestem szurnięta i nie robię testów co 5 minut, więc kolejny zrobiłam we wtorek - 7 dni po spodziewanym okresie - wciąż nic.
Dziś zrobiłam trzeci test czyli już 10 dni po spodziewanym okresie (czyli tak około 24 dni po owulacji). Cały czas jedna kreska - nawet cienia drugiej, a okresu ni widu, ni słychu.

Co jest z tymi testami? One w ogóle działają? Robię wszystko zgodnie z instrukcją. Po co sprzedają w aptekach bubel?

Mam jeszcze jeden test na poniedziałek - to już będzie prawie 2 tygodnie od czasu gdy powinnam dostać @, ale nie sądzę by pokazał co innego. Na wtorek mamy wizytę u gina z moim manem.

Czy wy też tak miałyście? A może mi coś dolega? Po za tym nie mam żadnych objawów ciąży, nic... żadnego bólu piersi, żadnych mdłości (hihi tylko mnie nosi z nerwów). piję kawkę...
Mam lat 35... czy ja kurna przekwitam?
Pasek wagi
Mi pozytywny test wyszedł po prawie 3 tyg od zapłodnienia....
niepotrzebne oburzasz sie na testy bo pokazują I kreske bo ciąży NIE Ma. wiec dlaczego piszesz ze testy to bubel ,moze podłapapas jakąs chorobe zbadaj jajniki ,tzn idz do gina i to sprawdz bo przyczyn spozniajacego sie okresu jest wiele
Jest mnóstwo powodów, dla których możesz nie mieć okresu: zmiana diety, niedobory żywieniowe, stres, choroba... Mi kiedyś zniknął na trzy miesiące i wrócił nagle, mimo iż nie byłam chora ani nie ograniczałam kalorii. Organizm nie zawsze działa jak w zegarku :)
Prostota, tylko, że mój od 13 roku życia kiedy to dostałam okresu działał jak w zegarku. Wiedziałam kiedy mam okres, kiedy mam owulację (bolał mnie zawsze jajnik, a to jeden, a to drugi). Ze swoim mężczyzną folgowaliśmy sobie czasami więc moje obawy mają podstawy... ale tyle testów i nic...
Co to kurna David Copperfield.... okres jest, okres znika.... czary mary? :/
Pasek wagi
testy pokazały u mnie ciaze dopiero  w 7 tygodniu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.