Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

Ja też już sie kładę, bo jutro kolejna poranna zmiana. A, że w najbliższych dwóch tygodniach moja szefowa żyć beze mnie nie będzie potrafiła, to wolę się trochę wyspać. W przeciwnym razie wyzionę ducha za biurkiem.

Dobranoc kobitki :o)))
witam Panie:)
dziś to takie prawdziwe ciepełko prawie letnie, fajny dzień - szkoda, ze go w pracy trzeba spędzić
Dzien dobry ;) ja niedawno wstalam i lece cos zjesc bo ssie mnie w zoladku  pozniej doczytam co naprodukowalyscie wczoraj ;)) 
Pasek wagi
rany, a mnie spanie męczy dzisiaj, coś słabo spałam.. a może ciśnienie spada w dół
a tu jeszcze tyle pracy mam...
farminka trzymaj sie ;) ja sie dzis dobrze czuje a jestem niskocisnieniowcem bo zawsze jak mi mierza lub sama mierze to mam 90/60 a czasem nawet 95/65  u mnie to norma he he ale czytalam ze w ciazy cisnienie sie zazwyczaj podnosi wiec niedlugo moze dojde do ksiazkowego cisnienia ;P 
Pasek wagi

witam w popoludniowy senny dzien:0

pogoda nie zacheca do niczego tylko do spania, a czeka mnie dzis powazne maltretowanie sie cwiczeniami na brzuszek, bo znowu mi wyskoczyl  a tak nie dawno go nie mialam. Nie mam pojecia skad ta oponka sie bierze:( Chcialabym pojsc na jakis urlop, ale siedzenie w domu to nie zaden urlop, a do Polski nie mamy zamiaru jechac w tym roku jak sie uda zajsc to raczej sorki :( Ale w sumie czas pokaze..

jakie robisz ćwiczenia na brzuszek, jenna?
na plecach rece za glowe i polbrzuszki, na pilce itp wszystkie cwiczenia  mam na stronie youtube z aerobikiem albo fitness.

powiem ci farminka ze podoba mi sie jak prowadzi faect brunek krecone wlosy wpisujesz na youyube aerobic i.. do dziela;))

To ja też robię podobne brzuszki (tzn półbrzuszki), ale na sucho bez wspomagania video ;) zaczełam ok. 2 tyg. temu, jak tu na vitalii była akcja: codziennie ileś brzuszków przez 10 dni; zaczęłam robić i robię do dziś. U mnie z systematycznością kiepsko, tak że musiałam mieć kopa. Te 50/60, które robię to i tak sukces dla mojego wrodzonego lenia. I miękki galaretkowy brzuś jakby twardszy ciut jest.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.