Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

eee nie sadze bo nei dosc ze malo bylo przytulanek to jeszcze w dodatku staralismy sie zabezpieczac. Musze isc w koncu do gina ale cos sie wybrac nie moge. A plameinie owulacyjne to nei jest bo to juz po owulacji.
Pasek wagi
kotka psotka pewnie organizm jeszcze masz rozchwiany po odstawieniu tabsów, stąd te krwawienia, jako reakcja na wahania stężenia hormonów,
 trzeba mu dać trochę  czasu, to powinien wracać do normy
na owulkę miałabyś prędzej różowawe i raczej jeden dzień, a na niedomogę lutealną kilka dni brązowych plamień, ale przed @
do lekarza możesz iść tak czy inaczej, przynajmniej się uspokoisz

jenna, ja też mam smaka na na krewetki .. ach, najchętniej w szpinaku uduszone jako dodatek do pysznej rybki, np soli mniamm

aguś, nic straconego i w tym cyklu, wiesz jak to z testami LH bywa, a nóż widelec

aniołek, karolinka, ktory macie tydzień i jak samopoczucie od strony ciążowej?

cześć dziewczyny:)

No niestety nie udało sie w tym cyklu;( kurcze już strasznie długo dziewiąty cykl i nic;(

No ale chociaż miałąm przynajmniej szczera rozmowę z małżem i mnie podtrzymał na duchu ;) no cóż będziemy dalej próbować

Buziaki

kurcze dziś 36 dzien po poronieniu, ja już chcę @!!! czy jak pójde do gina to da mi coś na wywołanie? nawet nie chodzi o to że juz chce zacząć starania, ale chciałabym sie juz wyregulować w cyklach, żeby od marca/kwietnia coś podziałać;/
farminkaa, oprócz mega zmęczenie i jeszcze większych problemow z toaleta, to mi w zasadzie nic nie jest. Piersi bolą, ale do tego mozna się przyzwyczaić. Mdłości mam bardzo rzadko. Zgagę miałam wczoraj i dzisiaj, tak przelotem.
Największy problem to jest to wieczne zmęczenie i ogromny, wypchany, obolały brzuch :( I to nie piłeczka ciążowa, bo na to za wcześnie. Tylko fałdy tluszczu, które mi wyskoczyły i wyglądają naprawde niefajnie.
No ale chciałam, to teraz "cierpię" ;o)
Farminka mi sie wydaje ze 10 tydz. Ale nawet nie liczylam dokladnie. Ja mam lekkie mdlosci z rana. Troche wymiotowalam, ale w sumie nie duzo. Piersi mnie nie bola, czasami to w ogole sie nie czuje jak w ciazy a czasami to jestem baaardzo zmeczona. 23 i 29 mam wizyte u lekarza. Caly czas czekam na pierwsze USG. Nie wiem kiedy bede je miala. Pewnie w polowie 3 miesiaca i szczerze jestem niezadowolona, bo nie wiem nic o dzidzi. Jak dla mnie to za pozno robia tutaj te pierwsze USg. Niestety nie moge pozwolic sobie na prywatna wizyte. No i czekam. Strasznie sie boje, ze mi powiedza cos zlego, ale moj mnie podtrzymuje na duchu. A u Ciebie?

witam dziewczynki

ja chora niedoleczona- juz myslisz, ze dobrze sie czujesz a tu znow bol gardla ( ze sliny przelknac nie mozesz), poty mnie zalewaja i to oslabienie, ze zwala Cie z nog, leze pod kolderka!!!

czarneoczka- przytulam, my sie  staramy juz 11cykl, wiec podaj reke

karolinka- badzmy dobrej mysli ale w zupelnosci rozumiem Twoje niepokoje

farminkaa- jak Twoje samopoczucie???

dominka- moja kolezanka 2 miesiace po poronieniu zaszla w ciaze, wiec chyba nic nie stoi na przeszkodzie- mysle, ze powinnas pojsc do lekarza

Pasek wagi
aguś u mnie samopoczucie średnie, znaczny ból piersi, zmęczenie i senność dają się we znaki, czasem mnie zamdli, a raczej pociągnie na wymioty, ale ja już tak mam, że nigdy nie wymiotuję, nawet jak zielona jestem - co ciekawe, nie rano, ale jak jestem zmęczona, najczęsciej po południu po pracy. Do lekarza wybieram się w przyszłym tygodniu, to zobaczymy co i jak, to będzie 8/9tc.
aniołek a próbujesz brać coś na te zaparcia - słaba kawka, śliwki suszone, błonnik? ja w sumie zaparć nie mam, za to wzdęcia czasem nawet bolesne, owszem niestety
karolinka a moze to i dobrze, że późno u Ciebie robią badania;  ja w zeszłym roku męczyłam się od 5 do 8tc, żyjąc od usg do usg, od bety do bety i zamartwiając się przez 3 tygodnie, co i tak nic nie dało. Lepiej może wierzyć, ze jest wszystko dobrze i iść upewnić się, jak już na pewno będzie wiadomo
Dominika to pierwszy cykl, ma prawo się chrzanić, ja bym na miejscu lekarza pozostawiła na razie czas naturze, niech się samo ureguluje, po co mieszać z hormonami
Karolinka Farminka ma racje, ja też żyłam w niepewności i stresie, ile się napłakałam, namartwiłam... Ech... A tak to wierzysz, że będzie dobrze i na pewno tak będzie!:)

Ja czekam na @...
Moniqueee oby nie przyszłą ta @ :))))
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.