- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
14 lipca 2010, 10:21
Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.
Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.
Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Swornegacie
- Liczba postów: 481
10 stycznia 2012, 15:50
helooooooooooo, agataq witamy u NAS :) zaczynasz czy masz już jakieś cykle za sobą ??
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
10 stycznia 2012, 20:54
agataq- witamy w gronie.
jak minal dzien dziewczynki?
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
10 stycznia 2012, 21:06
Dziewczynki, jestem teraz tez na watku u ciezarnych, ale jakos teskni mi sie za wami. Poza tym dopoki lekarz nie potwierdzi ciazy to nie bede spokojna do konca. Ostatnio mnie nachodza mysli o pozamacicznej. Nie wiem jak wytrzymam do 12 tyg. zeby mi zrobili usg. Tutaj dopiero poczatek 6 tygodnia. A do poloznej 13stycznia, po tym jak lekarz dal wiare tylko mojemu testowi. Dzis przespalalm prawie caly dzien.
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Swornegacie
- Liczba postów: 481
10 stycznia 2012, 21:16
a jakoś minął jutro znów do pracy, po leniuchowaniu aż 11 dniowym :) znów dziś płakałam bo okres się zbliża wielkimi krokami - a ja zawsze mam nadzieję nawet w takich cyklach ja ten, poza tym mąż pojechał w pt będzie dopiero i ogarnęła mnie ogólna frustracja! czy mi się kiedyś uda? jakbym to chociaż wiedziała to mogę się starać i będę spokojniejsza....ciężkie życie me tak wiem inni mają gorzej, ale ja nie mierzę się ich miarą! idę spać żeby nie myśleć
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
10 stycznia 2012, 21:30
walizka- przytulam. zawsze trzeba miec nadziej, ze sie uda Tobie i nam rowniez.
karolinka- to chyba obawy kazdej kobiety, zeby ciaza dobrze sie rozwijala i dziecko bylo zdrowe.
wszystko bedzie dobrze, zyczymy z calego serca
11 stycznia 2012, 07:11
Cześć dziewczyny :)
Dzięki za przyjęcie.
Dopiero pierwszy cykl za nami, niestety wynik negatywny, więc najbliższy tydzień szykuje się gorący :)
Dodam, że tak się już nastawiłam na trafienie... że pierwszy raz w życiu z wrażenia mi się okres tydzień spóźniał. Dwa testy w odstępie kilku dni, wyniki negatywne, okresu brak... No ale się pojawił :) Najlepsze jest jednak to, ze moja mama, położna zresztą, do 3 miesiąca miała w terminie okresu tak obfite plamienia, ze nawet nie podejrzewała ciąży więc i u siebie nastawiam się na jakieś anomalie...
Edytowany przez agataq 11 stycznia 2012, 09:23
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
11 stycznia 2012, 09:23
Czesc agataq:)
Karolinka staraj sie o tym nei myslec. Wyobrazaj sobie jak sie juz bawisz z malenstwem jak tulisz.Kazda kobieta ma obawy ale to nei jest dobre bo wytwaza zle emocje.Wytwarzaj dobre emocje. mysl pozytywnie.To taki banal ale naprawde wazny!
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
11 stycznia 2012, 13:26
Kotka Psotka i Agus. Dzieki, wiem wiem, juz mi jakos lepiej dzisiaj:) Kotka super awatar. Ohh jakby sie chcialo miec taka figurke:)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
11 stycznia 2012, 16:59
avatar nowy coby mnie zmotywowac.
Haha Karolinka a ty sie teraz postaralas zeby ci brzuch urosl;>.
Kurcze z wyjazdu mi chyba nic nei wyjdzie bo mi umowe przedluzaja wiec nie bede mogla wziac urlopu.Sama nei wiem co teraz zrobic.