- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
14 lipca 2010, 10:21
Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.
Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.
Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam
4 października 2011, 16:42
czesc dziewczynki :) Jka tam samopoczucie. Mnie cos za bardzo szczesliwie unosi, nawet sobie w pracy pare razy podskoczy
![]()
lam . Nie pytajcie dlazcego, bo sama nie wiem ;)) Od dzis zaczynaja nam sie szalenstwa
![]()
Wreszcie !!!!! :))
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
4 października 2011, 18:40
witam dziewczynki,
ja tez od dzis baraszkuje- moze w tym cyklu los sie do nas usmiechnie i 23 pazdziernika zrobe urodzinowy prezent drugiej polowce!!!
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
4 października 2011, 18:40
witam dziewczynki,
ja tez od dzis baraszkuje- moze w tym cyklu los sie do nas usmiechnie i 23 pazdziernika zrobe urodzinowy prezent drugiej polowce!!!
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
4 października 2011, 21:43
Ja mam dzisiaj juz 2 dzien nieplodny. Czekam z nieceirpliwoscia do nastepnego poniedzialku by zrobic sobie test, no chyba ze obudze sie juz z @. Czytalam na roznych forach, ze dziewczyny czasami od razu wiedza ze to ciaza, ze maja obwody brodawek brazowe, ze piersi je od razu bola, ze czesto siusiaja, ja nic takiego nie mam, oprocz ogromnego glodu i zmeczenia. Wiec zobaczymy. Mama kupila mi wiesiolka. Akurat sie sklada ze 17 przylatuje kuzyn, wiec zaczne brac jak ciazy nie bedzie. No i dzis kupilam sobie jakas nowosc na rynku - gel dopochwowy na suchosc i uciazliwe stosunki. Zobaczymy- bo probowalam juz prawie wszystkiego.
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
5 października 2011, 15:08
a ja dziewczyny nie wytrzymałam i wczoraj zrobiłam test i niestety negatywny ehh jeszcze w sobote powinien być @ jakaś tam nadzieja zostaje...
5 października 2011, 15:27
a moja siostra jest w ciazy :)
5 października 2011, 17:44
A mnie cos dopada przeciebienie
![]()
chyba sobotnia plazy mi wychodzi bokiem, a raczej gardlem ;(( i staranka zapoczatkowane i co dupa.....!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
5 października 2011, 19:14
jenna no musisz na siebie uwazac teraz sezon na przeziebienia... ja ostatnio tez myslalam ze gardlo mi padnie ale zastosowalam profilaktyke i jakos sie trzymam w koncu glos mi do pracy potrzebny :) za to moj kregoslup nie wyrabia znowu mnie polamalo... i szyja przekrzywiona tak sie czasami zastanawiam jak ja to przezyje jak w ciaze zajde narazie moge sie proszkami podratowac a pozniej az starch sie bac
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Swornegacie
- Liczba postów: 481
5 października 2011, 21:00
ehh dawno mnie nie było ale u mnie remont i nie mam czasu jakoś!ale już jestem bliżej końca a później sprzątanie....buuuu
ja w końcu dostałam okres (ostatni miałam w czerwcu)narazie jest ok i to mnie chyba martwi bo myślałam że po takiej długiej przerwie to mnie zaleje ale jest taki jak był przed operacją i lucrinem! ale pierwszy raz cieszę się że go dostałam bo mam przynajmniej nadzieję że mój organizm wraca do normy bo bałam się że będę musiała go wywoływać! jeszcze 4mce i znów dołączę do staraczek :) może zacznę znów z tą tempka ale ja taki leń....
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
5 października 2011, 21:42
ja tez leń. I tez mam problemy z kregoslupem, a w pracy musze dzwigac. Wiec jeszcze gorzej. Jakies 3 miesiace temu moglam sie jeszcze schylic normalnie, teraz nawet tego nie moge zrobic. W pracy stoje 9 godzin, usiasc nie moge. Czasami nie wyrabiam i ide do lazienki usiasc na 3 minutki. Ale jakos wytrzymuje. Juz tak mam od zawsze. Tez myslalamzeby zrobic test, ale chyba za wczesnie, bo @ ma byc jakby co w poniedzialek. wrrrrrrrr