3 lipca 2010, 19:16
1
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 10:29
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 314
8 grudnia 2011, 12:17
toperzyca o rany wspólczuję, mam podobnie, chociaż lepiej kiedy "syrenka" śpi z nami.
Edytowany przez waga79 8 grudnia 2011, 12:18
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Stacja Kolejowa
- Liczba postów: 810
8 grudnia 2011, 12:46
hej dziewczynki
nie pisze ale czyta co u was.
lena dużo zdrówka dla milenki
Zuzia też ciągle ma z ty gardłem. w tamty tyg. szpital bo wysoka gorączka. wczoraj jeszcze katar się przyplątał. dzis znów byliśmy u lekarza. pow. że to wirus dał jakiś syrop. w sumie od połowy listopada jest chora. oby jej przeszło...
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Stacja Kolejowa
- Liczba postów: 810
8 grudnia 2011, 17:22
u nas to masakra.
17 list. dostałyśmy pierwszy antybiotyk, a tydz. temu wylądowałyśmy znów w szpitalu i też gardło. dziś pojechaliśmy okazało się że nadal czerwone. do tego katar się przyplątał. w krwi wyszło że ma zdolność do alergii i cały czas mamy jechać na zyrtecie. szkoda mi mojej małej. tylko że ja już ledwo na oczy patrze.
8 grudnia 2011, 19:14
Lena, ja całe dzieciństw chorowałam na anginy....skończyło sie kiedy usunęli mi trzeci migdał i dostałam autoszczepionke(pobrali mi wymaz z gardła i jakoś z tego zrobili szczepionke).
8 grudnia 2011, 21:37
a miała robiony posiew z wymazu z tych migdałków? bo jeśli nie to przy następnej takiej infekcji radze zrobic posiew i zobaczyc czym to jest wywołane. oczywiscie przed podaniem antybiotyku. a infekcja migdałków u tak małego dziecka niestety może wyglądac strasznie....buzia mała, a w niej ogromne migdały...no ale dobrze,ze sie zmniejszyły, przynajmniej córa może łatwiej oddychac i połykac.
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 314
9 grudnia 2011, 10:57
Dzień dobry, kawkowo:)
Dużo zdrówka dla Waszych maluszków. My jeszcze nie przechodziłyśmy infekcji ale dołek immunologiczny dopiero przed nami.
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Stacja Kolejowa
- Liczba postów: 810
10 grudnia 2011, 13:00
Lena
no podaje. u nas do antybiotyku zawsze. albo lakcyt albo acidolac, a teraz mamy dicoflor.
przez tą chorobę małej nie mam na nic czasu. ciągle chce na ręce zasmarkana.
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 314
11 grudnia 2011, 18:40
Hej dziewczyny, mam pytanko. Czy jak zaczęłyście rozszerzać dietę maluszka to zaczął rzadziej robić kupę? Moja córcia 5 m-cy dostaje od przedwczoraj gruszki Wiliamsa po jedzeniu po 1 łyżeczce. Do tej pory robiła rzadkie kupki, przeważnie codziennie. A teraz i wczoraj i dziś nic. Dziś parę razy tak jakby próbowała zrobić kupkę a nie mogła. Brzuszek jest miękki
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2784
11 grudnia 2011, 19:49
Mój synek po marchewce nie robił kupy chyba 3 czy 4 dni. Z czasem to się ureguluje.
- Dołączył: 2009-06-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3147
12 grudnia 2011, 07:27
Waga moj synek tez mial inne kupki, jak zaczelam podawac owoce. Ale to sie uregulowalo i po jakims czasie robil juz normalne. Ja tez zaczynalam od jabluszka, pozniej bylo jablko z marchewka i powoli inne skladniki.