- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
6 października 2012, 23:16
Od pół roku wybieram meble dla córki i przyszedł czas,że mogę już je kupić.
I teraz się zastanawiam,czy te meble będą odpowiednie?
Chcę,aby ten zakup był przyszłościowy.
Żeby służyły jej jak już zacznie chodzić do szkoły.
Teraz dziecko ma niespełna 3 latka.
Czy takie meble będą odpowiednie?
Podobają mi się takie typowo dziecięce z bajkowymi motywami,ale wydaje mi się,że jest już za późno, więc zdecydowałam się takie bardziej młodzieżowe.
Mamy,co sądzicie?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
7 października 2012, 11:34
Ladyanja00 napisał(a):
ojej ale brzydkie te meble!! nigdy bym takich nie kupila
Każdy ma inny gust, mi się podobają i to BARDZO.
wienia64 napisał(a):
nie masz starych mebli, które można byłoby odmalować na dziecięce kolory, a za jakiś czas kupisz nowe a tych starych nie będzie Ci żal wyrzucić. Ja właśnie odmalowuje takie stare i dzieciom się podobają.Za jakieś 3 lata dostaną nowe a póki są małe to szkoda mi na typowo dziecięce bo zaraz wyrosną. Jak nie zapomnę wstawię Ci potem zdjęcie mojej odnowionej szafy
Niestety nie mam.
Moimi jedynymi meblami które posiadam są słupek na ubrania i komoda.
Właśnie w kolorze sosny.
Jeśli chodzi o meble to praktycznie mebluję się od zera.Wcześniej mieszkałam na wynajmach i tam mieszkania miałam zawsze umeblowane,więc nie było potrzeby kupna.
Zresztą JA CHCĘ KUPIĆ MOJEMU JEDYNEMU DZIECKU NOWE, ŁADNE MEBLE
Nie chcę jej odświeżać jakiś rzeczy z odzysku ;-)), chcę żeby wszystko miała piękne, nowe, swoje.
Ale tao tak na marginesie
To nie zapomnij o tym zdjęciu :-) chętnie zobaczę :-)
Edytowany przez FammeFatale22 7 października 2012, 11:41
- Dołączył: 2011-02-23
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 722
7 października 2012, 12:16
szafa podobna do tej (zdjęcie z internetu):
jeszcze nie wykończona po malowaniu:
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
7 października 2012, 12:52
FammeFatale22 napisał(a):
ananasowa napisał(a):
Ja bym nie chciała mieć różowego w pokoju... Meble fajne, ale bez tego koloru.
No z tym problemu nie ma,bo moja córcia bardzo lubi ten kolor Aha, zapomniałam dodać,że ma nowe łóżko w kolorze sosny, więc szukam mebli ,które by kolorystycznie pasowały do tego łóżka.
łoo Boże, tak ma 3 lata i lubi, a za miesiąc przestanie, a za rok/dwa/pięc na 99%.. NIe są przyszłościowe... weź coś wybierz w neutralnym kolorze, dodatki zawsze może zmieniać wg upodobań, kolr mebli ciężko...:)
7 października 2012, 15:10
Meble całkiem ładne, ja sama miałam nie tak dawno podobny dylemat (mam 4 letnią córeczkę), ale my myśleliśmy o zakupie dziecięcych mebli + łóżko ze schodkami a pod tym biurko i krzesełko do kompletu, razem wyglądało bajecznie, na szczęście szybko z głowy wybiła nam to moja przyjaciółka, która sama ma 8 letniego syna i się przejechała kupując meble gdy synek miał 5 latka, a gdy poszedł do szkoły, 2 lata później kupowała nowe
jestem jej za to bardzo wdzięczna, ponieważ tamte meble na pewno długo i nam by nie posłużyły, a kupa pieniążków by była wydana. Dziecko gdy idzie do szkoły bardzo się zmienia, a szczególnie dziewczynki kochały kolor różowy, księżniczki itd., a później od koleżanek i kolegów w szkole się nasłuchają i nagle zaczynają uwielbiać kolor nawet czarny i nawet nie chcą słyszeć już o różowym... My sami zakupiliśmy meble bardzo porządne sosnowe, śliczne są i przy nich kolor pokoju można sobie zrobić jaki się chce, a zawsze będą pasowały, spasować dodatki (które zdecydowanie łatwiej i taniej jest zmieniać niż meble), a przy meblach kolorowych, niestety nie wszystko pasuje. Moim zdaniem powinnaś rozejrzeć się za czymś innym. Pozdrawiam ;)
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 1085
7 października 2012, 15:16
2hard4me napisał(a):
Postawiłabym na coś takiego :)
- Dołączył: 2008-02-14
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 4
7 października 2012, 15:17
Ja też postawiłam na meble w normalnym kolorze. Mają biurko, szuflady, półki i niczego moim dzieciom w nich nie brakuje (6 i 8 lat). Mam nadzieję, że posłużą jeszcze do czasu kiedy dzieci staną się pełnoletnie. Różowe meble będziesz wymieniać za kilka lat. Wystarczą dziecięce dodatki typu naklejki na ścianie, ładne nakrycie tapczanu, miarka wzrostu itp. Pozdrawiam
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 5949
7 października 2012, 15:31
FammeFatale22 napisał(a):
Każdy ma inny gust, mi się podobają i to BARDZO.
Jeśli Tobie się podobają i podjęłaś już decyzję to po co pytasz? Przecież Ciebie nie interesuje to, że małej za 2 miesiące może podobać się wyłącznie zielony. A zakup jak sama piszesz ma być przysłowiowy a pokój ma rosnąć z nią Na Twoim miejscu wybrałabym meble w bardziej uniwersalnym kolorze, a jeśli chcesz coś różowego to może stolik i krzesełka MAMUT z IKEI?
A uchwyty czasowo można w meblach wymienić na kwiatki, motylki, misie itd.
Edytowany przez Irbiss 7 października 2012, 15:32
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
7 października 2012, 17:21
irbis- Nie podjęłam decyzji.
Tak, bardzo mi się podobają, ale przeczytałam tutaj tyle opinii na nie ,że.... Nie kupię ich jednak.
Zdecyduję się na 90% na jakieś w kolorze sosny.
Faktycznie, za dużo tego dziecięcego akcentu będzie...
Ma pościele w bajki, firankę z Kubusiem, kupione już naklejki na ściany...Będzie bajkowy dywan....zegar, lampka.... Koc na łóżko....
No i mnóstwo zabawek.
Jeszcze do końca się z tych różów nie wyleczyłam,ale już bliżej jak dalej :-)))
To teraz szukanie od nowa :-)
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
7 października 2012, 17:30
Ale po co młodej teraz typowe biurko? Myślę, że to zbędny mebel. Jak już łózko ma to dokup jej jakiś regał, szafę i wystarczy. A za kilka lat, 4? dokupisz resztę.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
7 października 2012, 19:37
Ja jak kupowalam meble to od razu z biurkiem, potem moze być kłopot, może ich już nie być, inna seria, inny kolor, inny odcień. Moje 3 letnie dziecko z chęcia i wygodnie siedziało przy biurku, rysowało itd.
Femme, meble fajne, można przykleić na nie jakieś naklejki i co jakiś czas mieć odmianę, skoro fronty są gładkie.