5 października 2012, 13:15
No właśnie, jestem chrzestną.Po kościele jest imprezka w lokalu.Wiecie jak wyglądają takie przyjęcia w lokalach?Nigdy na takim nie byłam, rodzice dziecka też średnio się orientują, bo nie robili wcześniej.Długo takie coś trwa?Czy to jest jakieś zakrapiane czy kulturalna imreza, obiad ciasto i do domu?Bo nie wypada mi chyba nie iść.A urwać się przed końcem?Jestem w końcówce ciąży i jakos mi nie wsmak siedzieć nie wiadomo ile tam.
Edytowany przez maharet1092 5 października 2012, 13:17
5 października 2012, 13:17
Normalnie wygląda. A czy zakrapiane to zależy od tego, co zamówili rodzice maleństwa.
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
5 października 2012, 13:19
Obiad, jakies ciasto tak mysle max 4-5 godzin i do domu. Zreszta wszystko zalezy jak male jest dziecko. My zamierzamy chrzcić jak bedzie miec tak 2,5 miesiaca, wiec oby spalo
![]()
Ps. wódy nie bedzie,to nie party tylko chrzest, ewentualnie wino
Edytowany przez LoseControl 5 października 2012, 13:20
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
5 października 2012, 13:19
Edytowany przez anniaa88 21 marca 2013, 17:09
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2834
5 października 2012, 13:20
wypada żebyś poszła jestes matką chrzestną . Ja robiłam synkowi w zeszłym roku. obiad + kawa i ciasto i do domu z 3-4 godzin trwało u nas.U mnie alkoholu nie było, ja jestem tego zdania że to dzień dla dziecka i nie pozwoliłam na alkohol. Obok były chrzciny innego dziecka i tam było mocno zakrapiane.
A rodzice chyba powinni wiedzieć na jakiej zasadzie zamawiają lokoal. Ja zamawiałam rosołek + 3 rodzaje mięsa, ziemniaki i 3 rodzaje sórówek. 4 rodzaje ciasta.Soki i napoje sama kupiłam
5 października 2012, 13:23
Dziecko ma 9 miesięcy.Rodzice obiad ciasto,ale o alkoholu nic nie mówili, nie mówili też,że nie chcą...
5 października 2012, 13:24
Dla mnie chrzciny to najpierw kosciol, pozniej obiad i jakies ciasto/tort i zadnego alkoholu
i tak najdluzej do 16/17 jesli msza jest kolo 12
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
5 października 2012, 13:41
Sama organizowałam chrzest swojego dziecka w lokalu.
Po kościele wszyscy udaliśmy się tam.
Goście zajęli miejsca.
My (czyli rodzice) przygotowaliśmy szampany (tylko dla toastu, żadnego alkoholu więcej nie było) nalaliśmy do kieliszków.
Wszyscy zebrali się naokoło wózeczka, w którym leżała nasza córka.
Rozdaliśmy szampana, wszyscy zaśpiewali 100 lat Młodej :-), wypili szampana i poszliśmy do stołów.
Podano obiad. Później kawa.
Ogólnie impreza potrwała jakieś 3h.
Posiedzieliśmy, pogadaliśmy.
Chrzestny w między czasie zabrał małą na spacerek.
Były zdjęcia, filmowanie.
Rozeszliśmy się wszyscy w jednym czasie.
Dziecko miało wówczas 5 miesięcy.
Edytowany przez FammeFatale22 5 października 2012, 13:43
5 października 2012, 13:47
Chrzciny w lokalu na ogół trwają od 4h+ ,2-3 gorące dania,ciasto,owoce,w tle jakaś muzyczka.Na pewno rodzicom będzie przykro jeżeli wyjdziesz wcześniej (chyba ,że masz sprawy nie cierpiące zwłoki) .