Temat: moje dzieci chyba duzo jedzą;/

oczywiscie, ze nie za duzo:)
moja prawie 13 miesieczna cora je tak:
rano- 210ml mleka; nie zageszczam jej
II sniadanie: danonek lub dwa czasami; kromeczka chleba z maslem, wedlina /czasami skubnie cos ode mnie ze sniadania /w zlobku wiem ze daja parowki/kanapki
obiad: na obiad wydaje mi sie, ze je niewiele, bo rzadko kiedy mala dziecieca miseczke zupy, ale z II str gdyby byla glodna, to by na pewno zjadla wiecej;) raczej nie je 2 dan, jak juz to jedno, bo zwyczajnie nie chce. na drugie to troszke ziemniaczkow, kawalek mieska, warzywa
podwieczorek: pol kubeczka budyniu /serek homo /owoc
kolacja: 210ml mleka
zdarza sie, ze zje 2-3 biszkopty w ciagu dnia.

co do picia, to niestety pije malo, bo moze z 200-300ml na caly dzien, wolalabym wiecej,ale mam nadzieje, ze z czasem bedzie lepiej.
pije herbate owocowa, o wodzie nie ma mowy. robie jej herbate owocowa, ale nie te granulowana, bo jest mega slodka, tylko w torebce i odrobine slodze, ale docelowo chce ja nauczyc picia wody i ograniczania cukru.

wazy 10kg, wiec mysle, ze Twoi chlopcy maja odpowiednia wage i na pewno nie sa przekarmiani:)

no tak z dziecmi jest ....nie latwo byc mama czy tez rodzicem ....trzeba duzo cierpliwosci , stnowczosci konsekwencji nie zapominajac o czulosci i milosci w ciagu 24 godzin

to dzieci, sa o tyle madrzejsze od doroslych ze jedza kiedy sa glodne i tyle by sie najesc

Skoro mieszcza sie w siatce centylowej i nie sa karmieni na sile to chyba nie ma sie czym martwic...

Nie za duzo, jak sami Tyle jedza to widac ze potrzebuja. Najwazniejsze ze zdrowo a nie sam cukier I tluszcz. Siostrzeniec mojego nazeczonego ma dwa lata I ciagle na jakims smieciowym zarciu, szwagierka nawet nie wiedziala ze on mandarynki lubi poki u mnie ze smakiem zjadl az 3

Zas odnosnie gryzienia, to dziecko musi sie przyzwyczaic. Moje (obecnie roczne) dostawalo wszystkie pokarmy w formie stalej odkad skonczylo pol roku (nie bylo papek i karmienia lyzeczka) i radzi sobie ok.

masz zdrowe te posilki, nie dajesz im milky wayow ani soczków jakis typu kubus, wiec nie ma sie czym martwic :)
nie wiem jaka jest prawidłowa waga dzieciaków w tym wieku, ale menu wygląda bardzo ładnie- jesli chetnie jedza to trzeba sie cieszyc :)

ja mam znajomego 5 latka, no niech bedzie ze 4.5 roku ma. danoki i parowki, kubusie i delicje, zero owocow, warzyw, "normalnych" obiadów czy posilkow takich jak juz rodzice jedza- kolacje czy tam sniadanie

MYŚLĘ ŻE JEDZĄ OK, JA CZASEM MOJEMU DAWAŁAM DO KASZKI OWOCE ZE SŁOIKA. JUZ POWINNAŚ IM DAWAĆ WEDLINKE- JA SAMA PIEKE-RYBY I JAJKA KONIECZNIE NP. JAJECZNICA NA MASEŁKU, ZAMIAS DANIO MOZESZ IM DAC KANAPKE Z DZEMEM, MOJE DZIECKO UWIELBIA PŁATKI NA MLEKU TYM CO PIJE, PŁATKI BOBOVITA NA ŚNIADANIE TYLKO ONE SĄ CHYBA OD 18 MIESIACA- JA DAWAŁAM PO ROKU. NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY NIE DAWAĆ SMAŻONEGO I SŁODYCZY, FAST FOODÓW, A TAK W ZASADZIE WSZYSTKO MOŻNA DAWAĆ, TO WAŻNE ŻEBY DZIECI JADŁY WSZYSTKO I UCZYŁY SIE JEŚĆ WSZYTKO

za dużo nie jest, ale kaszki zapychają i sa kaloryczne, warzyw wiecej by sie przydałoby, kasza max raz dziennie, mozesz dać na talerz chleb, po plasterku wędliny i sera oraz pokrojone warzywa a do tego kubek mleka - albo śniadanie albo kolację w tej formie wprowadź

właśnie, jeszcze jaja i ryby - ja zawsze jajecznicę z jednego jajka z wkrojonym warzywem i natką lub koperkiem robię

.