Temat: Szczepienia niemowląt-pomocy!!!!

Ja mojego małego szczepiłam na pneumokoki i rota-wirusy. I nie żałuje bo od mojej kumpeli mała jak miała 5 miesięcy to trafiła do szpitala na rota-wirusy Nie bylo to zbyt wesołe :-( Na początku trochę się spłukaliśmy ale potem mój mężul zapisał się do fundacji zdrowia na kopalni na której pracuje i za dwa szczepienia nam zwrócili :-)

nie szczepiłam

pierwsze slysze o tych rotawirusach!!! chyba ci się pomylilo cos czytalam na stronie producenta ze dawka  jest 1000% bezpieczna i nie powoduje skutkow ubocznych

po meningokokach  -grozi sepsa

moje dzieci mają już 12 lat. jak były małe to nie była tych szczepionek, więc nie szczepiłam. Młoda w wieku 3 lat miała rota i wyszła z tego bez problemu (no ale to nie niemowlę). Myślę, że to bardzo drogie szczepionki więc raczej bym ich nie kupiła - bo niby za co? Jak cię stać to szczep i już.

przepraszam, znalazłam

My szczepiliśmy przeciw pneumokokom, a gdy Mały miał rok trafił do szpitala z rotawirusem. Akurat jakaś "epidemia" była bo cały oddział był dzieci z jelitówkami - co dziwne cześć miała rotawirusy - nawet dzieci szczepione, cześć nie - nawet dzieci nieszczepione choć leżały w salach z tymi z wirusem. Nie wiem dlaczego tak było - ale drugiego dziecka na rota- szczepić też nie będę.

Słyszałam wtedy teorię, że szczepionka przeciw rotawirusom nie zapobiega zachorowaniu, ale osłabia objawy i chronią przed szybkim odwodnieniem. Podobno wymyślono tę szczepionkę dla dzieci z krajów rozwijających się gdzie nie ma dobrego dostępu do pomocy medycznej i możliwości nawodnienia dziecka odpowiednio szybko.

potem lekarze się tłumaczyli, że to dlatego że zapewne dziewczynka miała obniżoną odporność... (ciekawe, skoro przed szczepionką powinna być przebadana), do tego zwalili winę na rodziców, że zignorowali odczyn poszczepienny, który był właśnie początkiem sepsy. (też ciekawe, bo przy każdym kolejnym szczepieniu córci pielęgniarka powtarzała, żeby się nie przejmować odczynem, powinnien zejść w ciągu kilku dni, a jak bnędzie miała gorączkę to podawać jej paracetamol). chcieli po prostu zrzucić odpowiedzialność.