Temat: Jak było w Waszym przypadku? Wizyta u ginekologa.

Witam. Zrobiłam 3 testy, każdy wyszedł tak samo- druga kreska była, aczkolwiek blada. Jak mam to rozumieć? Test pozytywny? Okres mam- od dłuższego czasu z problemami, skąpy, krótki, określiłabym go plamieniami choć zdarza się, że przez dzień-dwa jest 'normalny'. O co lekarz wypytywał Was na wizycie podczas, której powiadomiłyście Go o wykonanym pozytywnym teście ciążowym?
Zobaczcie co wysłała mi pewna dziewczyna "Gonadotropina kosmówkowa jest hormonem produkowanym przez kosmówkę łożyska. Składa się z dwóch podjednostek alfa i beta. Podjednostka alfa jest wspólna dla HCG, TSH i LH, podjednostka beta jest charakterystyczna dla HCG. Gonadotropina kosmówkowa podtrzymuje czynność ciałka żółtego we wczesnej ciąży (do 8-10 tygodnia). Jeśli dochodzi do implantacji zapłodnionej komórki jajowej, a odbywa się to między 6 a 8 dniem po owulacji, to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (> 1 mIU/ml). Ale ponieważ wiele zarodków jest wadliwych genetycznie (niektórzy uważają, że nawet 50 % z nich) i często dochodzi, do „mikroporonień” to dopiero wynik > 5 mIU/ml (dla niektórych > 25 mIU/ml) oznacza ciążę. HCG jest także wykrywalne w moczu i tę właściwość wykorzystują domowe testy ciążowe.

 Czy to oznacza, że wynik powyżej 1 jest dodatni niezależnie od labolatorium? i pisza dziewczyny ze jak jest juz 1 to cos juz sie dzieje tylko ze to za wczesnie trzeba poczekac z tydz i powtorzyc bete..... i jedna dziewczyna ze miala pierwsza bete 1,2 a po tygodniu juz duuuuzo wiecej"

Czyli malutka szansa jest :))
No i co?? czekam czekam i dalej cisza???????????
Tak jak pisałam wcześniej do poniedziałku- wtorku nic nie będzie wiadomo, dopiero wtedy będę robić ponownie test z krwi i będę wiedziała na czym stoję.
Śledzę Twój wątek od jakiegoś czasu i też jestem ciekawa :)
Podziwiam Twoją cierpliwość. Ja bym od razu kupiła kolejny test, poszła do gina, cokolwiek. Nie wytrzymałabym czekać tyle czasu.
Powiem Ci taką ciekawostkę. W Norwegii jak zrobisz test ciążowy (taki zwykły ze sklepu czy apteki) i wyjdzie pozytywny to idziesz do lekarza rodzinnego i on nie robi Ci żadnych badań. Wierzy Ci na słowo, że jesteś w ciąży, wnioskując to po tym teście, który zrobiłaś. Kartę ciąży i pierwsze badania na hemoglobinę robi Ci dopiero w 12 tc.
 Ja miałam to szczęście, że jak zrobiłam test to byłam w 6 tygodniu ciąży i tydzień później leciałam do PL, więc zapisałam się od razu na wizytę do mojego gina i zrobił mi USG :) A i tak po drodze jeszcze kupiłam jeden test, żeby znowu zobaczyć 2 kreseczki (tym razem już obie wyraźne).
Kolejna osoba, bardzo, bardzo mi miło! :) Sama się podziwiam bo do cierpliwych z reguły nie należę hihi. Trochę to dziwne, że tak bez niczego uwierzą każdej osobie, a co gdyby jakaś zdesperowana kobieta, która stara się o dziecko kilka ładnych lat, wmówiła sobie objawy? Ale... co kraj to inny obyczaj :) Faktycznie miałaś sporo szczęścia. Po zdjęciu widzę, że masz dwójkę dzieciaczków? :)

To co mogę dodać na chwilę obecną... kilka godzin temu zauważyłam na papierze toaletowym delikatny różowy śluz z krwią. Czy to może świadczyć o zagnieżdżeniu się zarodka? Mam wielką nadzieję, że tak...
Dziękuję
jejku, straszne jest żyć tyle czasu w takiej niepewności... Życzę Ci, żeby wszystko ułożyło się po twojej myśli :)
Jeszcze trochę i zacznę się zastanawiać czy to czasem nie jest jakaś pokuta :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.