Temat: Jak było w Waszym przypadku? Wizyta u ginekologa.

Witam. Zrobiłam 3 testy, każdy wyszedł tak samo- druga kreska była, aczkolwiek blada. Jak mam to rozumieć? Test pozytywny? Okres mam- od dłuższego czasu z problemami, skąpy, krótki, określiłabym go plamieniami choć zdarza się, że przez dzień-dwa jest 'normalny'. O co lekarz wypytywał Was na wizycie podczas, której powiadomiłyście Go o wykonanym pozytywnym teście ciążowym?
jak się nagrzeszyło to teraz ma się za swoje... :P a tak na poważnie to masz po prostu test na nerwy w ramach przygotowania do macieżyństwa :)
Oj taaaak, żebyś wiedziała hihi. Moja kuzynka była bardzo zdziwiona jak pilnowałam Jej dziecka [a uwierzcie, nie należy do grzecznych!], że wogólę nie krzyczę tylko spokojnie mówię. Jakoś nie jestem za tą metodą, wolę wytłumaczyć bo przecież dziecko nie wszystko od razu rozumie, ma ograniczoną wyobraźnie, wręcz czasem jej nie ma wcale. Stwierdziła, że moje dziecko kiedyś mi na głowę wejdzie ale  nie pozwoliłabym na to, wiem kiedy tupnąć nogą :) Tak myślę bo w praktyce sprawdzę w przyszłości, niedalekiej bądź dalszej :P
Najlepsze życzenia urodzinowe, autorko!
Pasek wagi
I nawet tutaj? Dziękuję! :)))))))
Nie wiem czy to może być zagnieżdżenie się zarodka. Ja nie miałam żadnych plamień, ale podobno tak może być.
 Wszystkiego najlepszego!
PS: W pierwszą ciążę jak zaszłam to było tuż przed moimi urodzinami ;) Taki prezent dostałam od losu :)

MyObssesion STO LAT!!! Zycie Ci aby Twoje marzenie się spełniło. Jeśli nie teraz to za chwilkę :))



Jeszcze raz ślicznie dziękuję! :)))
Ja nadal nie wierze w okres w ciąży,ale ostatnio spotkała mnie dziwna sytuacja,gdzie 3 lekarzy stwierdziło poronienie,a przed tą diagnozą 2 tygodnie wcześnie miałam normalną, terminową miesiączkę i każdy z nich jednogłośnie powiedział,że okres w ciąży jest..I może wyglądać na normalny okres....Spoko...
Dodam,że miałam zrobione 2 bety i w ciąży nie byłam.

To a propos krwawienia.

Blada 2 kreska może oznaczać ciążę,ale też zaburzenia hormonalne.

Warto wspomnieć lekarzowi i tych okresach.

Na pewno skieruje Ci na test z krwi.
Ten potwierdzi, bądź zaprzeczy owej ciąży.
Pasek wagi
Nie wiem co Ci napisać FammeFatale. Bardzo mi przykro...

Co do całej tej sprawy wokół, której zrobiłam szum... raczej nie jestem w ciąży. Dwa dni temu wystąpił u mnie śluz z krwią z takimi niteczkami [?], zauważyłam go na papierze toaletowym, były to naprawdę znikome ilości. Po 7h ponownie się pojawił, a później po 4h. Na początku myślałam, że okres mi się rozkręca bo na dniach miałam dostać ale gdyby tak było, po pierwsze w moim przypadku, nie trwałoby to tak długo, a po 2 nie co inaczej by to wyglądało. Rano dostałam BARDZO obfitego krwawienia, nie wyrabiałam z podpaskami, nie umiałam znaleźć sobie miejsca, strasznie się zwijałam z bólu, nigdy tak bardzo nie bolało. W końcu wzięłam tabletkę i chyba z tego zmęczenia zasnęłam. Dużo o tym myślałam, możecie uznać mnie za jakąś nawiedzoną ale wydaje mi się, nie wiem- mam wewnętrzne przeczucia, a rzadko kiedy się mylę, że ze względu na te wszystkie okoliczności jakie podałam wcześniej, mogło dojść do  zagnieżdżenia ale powstały jakieś komplikacje i doszło do 'mikroporonienia'.
 
Mało sensownie to napisałam, mam nadzieje, że zrozumiałyście co miałam na myśli, nadal jestem poddenerwowana... Nie skarżyłam się mojemu X, co tam siedzi mi w głowie i na sercu ale jak tylko mnie zobaczył widział, że nie czuję się za dobrze. Najbardziej rozbroiło mnie Jego 'kochanie, jeszcze kupimy śpioszki, zobaczysz'. Ah :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.