28 września 2012, 19:52
Zapraszam do wątku wszystkie kobietki, które starają się o dzidzię a mają problemy, tzn. cierpią na jakieś zdiagnozowane przypadłości, które utrudniają im zajście w ciążę.
My staramy się o dziecko już 3 lata, w 2010 roku przeżyłam poronienie, od tamtej pory nie mogę załapać ... Po zrobieniu badań hormonalnych wszystko wskazuje na niedoczynność tarczycy. Mam też wysoki poziom prolaktyny i wyczerpującą rezerwę jajnikową.
Czekam na wizytę u endokrynologa.
Czy są tu kobiety, które też nie mogą zajść w upragnioną ciążę ? wspierajmy się :)
Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
28 września 2012, 20:21
Bez uregulowania hormonow lepiej nawet sie nie starajcie bo znowu mozesz poronic.PS Mam te same problemy i tez poronilam w 2010 tylko,ze 2gi raz.
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
28 września 2012, 20:50
nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić, ale trzymam za Was mocno kciuki!
28 września 2012, 20:56
to i ja się przyłącze
hashimoto -leczę się od kilku lat
28 września 2012, 21:08
Dziewczyny, nie brakuje wam już czasami siły ?
28 września 2012, 21:20
ostatnio się zastanawiałam co właściwie czuje i wiecie ja po prostu zaczynam się bać być w ciąży - samie wiecie dlaczego
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
28 września 2012, 21:29
Ja na razie o ciazy nie mysle bo wiem,ze bym nie przezyla kolejnej straty.Najpierw zrobie porzadek ze zdrowiem zeby zminimalizowac ryzyko poronienia.
28 września 2012, 21:32
calineczka82 napisał(a):
ostatnio się zastanawiałam co właściwie czuje i wiecie ja po prostu zaczynam się bać być w ciąży - samie wiecie dlaczego
ja mam tak samo - czuję strach ...
niby jestem silna i wiem, że musi być dobrze, ale z drugiej strony jestem przerażona ...
28 września 2012, 21:44
zaczynam myśleć co ma być to będzie i coraz niechętne myślę o poradach lekarzy
teraz jest tak że mamy mieć usg -tz polowanie na jajeczko ........
co do hormonów to przy moich problemach z tarczycą do końca życia będę brała euthyrox
a Wy co robicie/ bierzecie ?
29 września 2012, 12:57
calineczka - ja na razie czekam na wizytę u endokrynologa. Mój gin powiedział, że najpierw stabilizacja hormonów, a potem powrót do niego i stymulacja owulacji ...