© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 września 2012, 10:14
Witam. Chciałam sie zapytać czy wybrałyście juz formę porodu? Ja juz podjęłam decyzję. Będzie to poród ze znieczuleniem.
Jestem w drugiej ciąży. Poród trwał 24 godziny. Wkońcu tętno syna zaczęło spadać i podjęto decyzje o cesarskim cięciu. Dziecko było sine i zmęczone. A bólu towarzyszącego podczas porodu nie da się opisać. To było traumatyczne przeżycie. Do tego przez ten poród nabawiłam się depresji. Dlatego teraz stwierdziłam, że będe rodziła bez bólu. Chcę być świadoma narodzin swojego dziecka :) No i nie będe rodziła w Polsce uff :)
A może któraś z Was juz rodziła ze znieczuleniem? Pozdrawiam
10 września 2012, 10:18
10 września 2012, 10:25
A czy do końca porodu wystawał ci dren z kręgosłupa? Tzn ten cewnik dozujący znieczulenie? I pytanko czy mogłaś chodzić. Wyczytałam, że po znieczuleniu można normalnie chodzić. Zdziwiło mnie to
10 września 2012, 10:32
10 września 2012, 10:39
10 września 2012, 10:43
10 września 2012, 10:51
to ze jest znieczulenie, to nie znaczy ze porod bedzie przypominal spacer po parku. Druga sprawa jest taka, ze znieczulenie spowalnia akcje i wtedy moze (choc nie musi) wszystko trwac dluzej. No i tak naprawde nikt nie mowi czy takie znieczulenie nie niesie za soba jakis skutkow uboczych? w koncu wbija sie dren w kregoslup, ja mialam 2 znieczulenia, teraz mam przepukliny na kregoslupie i coraz czesciej sie zastanawiam czy ma to jakis zwiazek.
10 września 2012, 10:51
10 września 2012, 10:56
10 września 2012, 11:17
a nie lepiej cięcie cesarskie.. ja chyba tylko i wyłącznie na to się zdecyduję ..kiedyś.
Cesarka? Przecież to dużo gorsza opcja, operacja, która grozi komplikacjami. Ja osobiście nie polecam.
