Temat: Poród naturalny czy w wodzie czy cesarskie cięcie?

Jaki poród wybralibyście?? :))

Wole cesarke byle szybko :P

british napisał(a):

be.alluring napisał(a):

za mną cesarka, następny jeśli będzie to w wodzie :)
jesli raz było cc to kolejne tez cc bo blizny sie rozchodza nie mozna juz naruralnie zapytaj gin jak nie wierzysz

To jest teoria sprzed 30 lat, teraz pierwsze cc nie wyklucza mozliwosci drugiego naturalnego (choc bardzo czesto wowczas drugi porod tez jest cc - ale nie jest to teraz koniecznosc)

british napisał(a):

powiem tak mam znajomego ginekologa i powiedział ta ze najbezpieczniejsza dla dziecka jest cesarka i naj mniej bolesna dla matki tylko ta droga sprawa i nawet jesli sa wskazania rzadko ja przepisuja bo trzeba zwolnic sale zawołac lekarzy anestezjologa i to im sie nie kalkuluje najgorszy jest poród bez znieczulenia bo wiele kobiet mdleje z bolu i w tedy jest na siłe wyciaganie albo jak jest w miare wczesnie to cesarka nie dosc ze przy porodzie sie nameczymy to nas jeszcze potna choc blizna jest naprawde malo widoczna moja znajmoma z taka sama wadą serca jak ja ( bardzo wysokie tetno ) rodziła naturalnie stwierdzili ze nie ma przeciwskazan zmarła w trakcie porodu zawał czy wylew nie odrzuniam od siebie ty dwóch nie wyobrażam sobie normalnego porodu taki mół moj męzczyzna nie pozwolił by mi tak cierpiec

Ciezko powiedziec, co masz na mysli przez 'wiele kobiet'. Na pewno wiekszosc, ktora rodzi naturalnie bez znieczulenia nie mdleje. Rozumiem, ze przez wyciaganie na sile masz na mysli kleszcze lub proznociag - tu rowniez procent takich porodow, szczegolnie w Polsce, jest bardzo niski - wiec nie powiedzialabym, ze to dotyczy wielu kobiet. Np. na Wyspach, gdzie procent porodow, przy ktorych podaje sie ZZO jest znacznie wyzszy, procent porodow zakonczonych kleszczami lub proznociagiem jest rownie znacznie wyzszy, gdyz epidural moze opozniac akcje porodowa a mama, ktora nie czuje skurczy, tez gorzej wspolpracuje. Ja jak najbardziej jestem za rodzeniem po ludzku i jesli istnieja bezpieczne dla mamy i dziecka znieczulenia, to dlaczego sie katowac, ale widac, ze Twoje argumenty w tej sprawie sa bardzo ograniczone.

british napisał(a):

moja przyjaciólka miała cesarke jest bardzo nie odporna na bol i stydliwa wspomina bardzo dobrze ciagle leki przeciwbolowe przez 4 dni ci podaja mowiła ze bólu nie czuła kompletnie tylko uczucie ciagniecia jak wstawala wpomnie ze dziewczyna wazy 42 kilo dziecko wazyło prawie 4 i kazali jej normalnie rodzic z koleim moja mam rodziła 4 razy i powiedziała ze gdyby tylko miala mozliwosc wziała by cesarke miala starszasz komplikacje szwy jej puscily zakarzenie sie wdalo przecieli jej nerwy krocza i nie trzyma siusiu 2 porody zakonczyły by sie smiercia dzieci przez oplttanie pepowina


a ile lat temu to bylo...?

british napisał(a):

be.alluring napisał(a):

za mną cesarka, następny jeśli będzie to w wodzie :)
jesli raz było cc to kolejne tez cc bo blizny sie rozchodza nie mozna juz naruralnie zapytaj gin jak nie wierzysz

Haha co za teoria
Jeśli cesarka była z powodu tętna lub ułożenia dziecka to następny poród spokojnie może odbyć się siłami natury ale najlepiej żeby upłyneło 5lat natomiast jeśli cc było ponieważ matka ma jakieś wady to niestety poród sn nie jest wskazany. 
Ja miałam cesarkę i bardzo dobrze ją wspominam ale miałam poczucie że nie jestem 100%kobietą i dlatego marze żeby kiedyś udało mi się naturalnie urodzić ale ze znieczuleniem. Dlaczego tyle kobiet rodzi bez znieczulenia? O jakie to ryzyko chodzi?

british napisał(a):

be.alluring napisał(a):

za mną cesarka, następny jeśli będzie to w wodzie :)
jesli raz było cc to kolejne tez cc bo blizny sie rozchodza nie mozna juz naruralnie zapytaj gin jak nie wierzysz


masz jakies stare info, jesli minela odpowiednia ilosc czasu i wszystko jest ok to mozna.

british napisał(a):

Lillenka napisał(a):

Nie wyobrażam sobie robić cesarki z własnej nieprzymuszonej woli. Może i poród nie boli ale jest jeszcze połóg... Po naturalnym dochodzi się znacznie szybciej do siebie, cesarka to jednak operacja. Laski po naturalnym już dawno zapominają o bólu, a te po cesarce zostają ze swędzącą, ciągnącą i niezbyt ładną blizną. Poza tym lista potencjalnych powikłań i ewentualnych zagrożeń przy drugiej ciąży (łącznie z pęknięciem macicy jeśli drugie dziecko "zrobimy" sobie za szybko). Dzieciom naturalny też służy zdecydowanie lepiej.
jak ktos lubi cerpiec to jego sprawa nie potepiaj ludzi którzy nie sa odporni


Ja tez uwazam ze porod naturalny z zalozenia jest dla dziecka i matki lepszy (oczywiscie nie mowie o sytuacjach awaryjnych).

british napisał(a):

powiem tak mam znajomego ginekologa i powiedział ta ze najbezpieczniejsza dla dziecka jest cesarka i naj mniej bolesna dla matki tylko ta droga sprawa i nawet jesli sa wskazania rzadko ja przepisuja bo trzeba zwolnic sale zawołac lekarzy anestezjologa i to im sie nie kalkuluje najgorszy jest poród bez znieczulenia bo wiele kobiet mdleje z bolu i w tedy jest na siłe wyciaganie albo jak jest w miare wczesnie to cesarka nie dosc ze przy porodzie sie nameczymy to nas jeszcze potna choc blizna jest naprawde malo widoczna moja znajmoma z taka sama wadą serca jak ja ( bardzo wysokie tetno ) rodziła naturalnie stwierdzili ze nie ma przeciwskazan zmarła w trakcie porodu zawał czy wylew nie odrzuniam od siebie ty dwóch nie wyobrażam sobie normalnego porodu taki mół moj męzczyzna nie pozwolił by mi tak cierpiec


Jak czytam takie wypowiedzi to nie wiem czy sie smiac i plakac...
I dzieci urodzonych przez cc można mieć trójke bo później jest za duże ryzyko...A po naturalnym można mieć hoho znam kobitke która miałą 21dzieci i przy ostatnich dzieciach lekarze nie chcieli odbierac porodu bo się bali że kobieta umrze. Swoją drogą ciekawa jestem czy te ostatnie dzieci łatwo jej się rodziło bo podobno wieloródkom lepiej się rodzi
btw british to jakis niedouczony troll najwyrazniej
21 dzieci -słownie dwadzieścia jeden???  O rany...

U mnie jeszcze płci nie wiadomo, bo ktoś pytał, dopiero 6 tydzień. Ale ja mam już i syna i córkę więc mnie wszystko jedno, że się tak wyrażę :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.