Temat: Termin kwiecień/maj 2013

Fantastycznie :) Gratuluję Lose! Taki w sam raz "rozmiar" :) Już chyba dłużej czekania byś nie zniosła, bo ile można? No i powodzenia, mam nadzieję, że jak wrócisz po cc, to przeczytasz, że i ja urodziłam - taka mała prywata tu ;) Ciekawe kto teraz? :)

A te znaki u mnie: znowu w nocy skurcze, mały się ewidentnie wwierca w szyjkę, mam nudności, waga stoi i powoli zaczyna nawet spadać, nastroje masakrycznie zmienne, ale ogólnie bardzo dużo energii i zapału do wszystkiego i takich kilka innych trudnych do określenia.

Kurczę aż się boje ile ten Maluch w ciągu 5 tyg (2,67 miał ostatnio) mógł przybrać, dużo zależy od łożyska - dowiem się już w poniedziałek, chyba, że cudem urodzę wcześniej ;)

No to juz wiem o jakich objawach mowilas.. U mnie to samo.. Nasz maly w ciagu 2 tygodni podskoczyl o rowny kg.. To w ciagu Twoich 5.... UHUHU :))

Delfinku Moja Mała w ciągu 5 tygodni (badanie w 33/34 i 39 tygodniu) skoczyła z 2650 na 3650g, więc u Ciebie też nie powinno być dramatu. Tym bardziej, że nie przybierasz na wadze (u mnie też waga stoi w miejscu)

No to moj maly dopiero teraz tak wystarowal ostro.. Ehh.. Wszystko sie okaze juz niedlugo :))

Dzień dobry dziewczynki.. Jak się macie?? Pojawiły się jakieś nowe dzieciaczki??
Dajcie znać jak po wizytach..
U mnie bez zmian..
Mały czeka na odpowiednią chwilę a ja nie mogę się jej doczekać :))

U mnie cisza, wieczorem wizyta - odezwę się. Dzisiaj termin z OM ;)

Ja już wczoraj przez chwilę miałam nadzieję, że coś się rozkręci, ale niestety - dalej w 2-paku.
Jutro termin. W środę, jak coś wizyta u mojego gina, a w czwartek mam się zgłosić do szpitala...
Chociaż, nie ukrywam, że chciałabym do jutra urodzić Zobaczymy.
Na razie brzuszek "ćmi", spina się, ale wciąż nieregularnie

Nemains, to może się zmówmy i dzisiaj wieczorem suprise ;) a tak poważniej jakoś dziwnie się dzisiaj czuję. Odrobinę mnie czyści, ale to może być równie dobrze stres, byłam na spacerze długim i trochę skurczy się pojawiło, ale bez szału, badania porobione, po 15 wyniki i na ktg na 16.30, potem wizyta i zobaczymy. Niby nie spodziewam się, że na dniach urodzę, ale jakaś iskierka nadziei się pojawia, bo naprawdę jest dziwnie - zobaczymy, jak już bym chciała...
Rano mąż dotknął brzucha i w szoku, że taki twardy - to są te napięcia, które nie bolą, ale jednak są i to bardzo wyraźnie - i z pytaniem czy może NoSpę mi przynieść, na co ja ze spokojem czy on chce żebym urodziła, czy nie? mężczyźni, no ale troszczy się ;)

Mój mąż jak tylko widzi taki spięty brzuch to pyta czy mnie to boli i czy dzidziusia boli  :))
Może urodzicie dzisiaj dziewczyny..
Ja cały czas czekam i czekam brzuch czuję już cały czas ale bardzo delikatnie..
Biegunkę tez mam i mdłości ale poza tym to nic :((
Pewnie potwierdzę to że pierworódki rodzą po terminie  :///
Wam życzę powodzenia :**

ja pewnie też to potwierdzę, chociaż u mnie termin z OM jest równo za miesiąc dopiero, ale coś czuję że na wcześniejsze rozwiązanie nie mam szans...no ale co ma być to będzie, prawda?:)  15 maja mam dopiero wizytę, o ile do tego czasu nie urodzę, więc nic nowego do tego czasu się nie dowiem