5 września 2012, 20:35
Witajcie,
jest może już ktoś z tak odległym terminem poza mną ;)
Mam wg OM na 22 kwietnia niby, ale cykl przesunięty i przewidywany raczej na początku maja.
Już potwierdzona u ginekologa, karta założona, teraz tylko dbać o siebie i mieć nadzieję, że wszystko bardzo dobrze się ułoży.
A i to druga ciąża, syn ma 18, prawie już 19 miesięcy właściwie.
Zapraszam wszystkie chętne osoby do dzielenia się wrażeniami.
Edytowany przez 44b343769a9f98e1c7628cca5a41d9e6 5 września 2012, 21:51
- Dołączył: 2012-06-21
- Miasto:
- Liczba postów: 74
10 kwietnia 2013, 11:05
Dzindoberek! Jak tam dziewczyny? Mi coraz ciężej i zaczyna dokuczać mi kręgosłup - zwłaszcza w nocy... Do terminu mam ponad 2 tygodnie i już najwyższy czas spakować torbę. Jakoś zwlekałam z tym ale faktycznie muszę być przygotowana na wszelką ewentualność. Mam jednak cichą nadzieję, że mała nie wyjdzie wcześniej bo chcę aby mąż był przy porodzie, a on przylatuje dopiero za dwa tygodnie. Czas pokaże jak to wszystko się ułoży.
Dzisiaj wybieram się oglądać porodówkę, a jutro ruszam na badania krwi itd. Aha dziewczyny u mnie położne bardzo chwalą sobie picie liści malin tak 2-3 tygodnie przed porodem. Ponoć zmiękczają one szyjkę i poród przebiega sprawniej. Ja piję tą herbatkę 3 razy dziennie od 3 dni i mam nadzieję, że pomoże :D
10 kwietnia 2013, 11:29
Liście malin, liście malin, liście malin - zapamiętałam ;) U mnie nic się nie dzieje - poza snami ;) Za to o dziwo czuję się nadzwyczaj dobrze, pełna energii, długie spacery, znajomi, piekę, sprzątam, jakaś mega energia we mnie wstąpiła. Nic mi nawet dzisiaj i wczoraj nie dokuczało. Goście bylli w szoku, że tak mykam po mieszkaniu w 38 (36) tyg :) No ale mam plan wychodzić syna, to chodzę, robię i jest mi z tym bdb :D
- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Moje
- Liczba postów: 3983
11 kwietnia 2013, 10:16
hej dziewczyny
my wczoraj zaczęliśmy 35 tc wg OM, wg USG wychodzi 36 i któryś tam dzień...w każdym razie mały już nie jest taki mały bo waży już 3100:)))
także chyba urodzę małego wielkoluda....chociaż te wagi wiadomo ze nie są do końca wiarygodne, wkażdym razie ułożył się już główką do wyjścia, poza tym chyba ok, mam wziąć jednorazowo saszetkę antybiotyku
aktualny termin z USG to 8 maja, ale z OM 22 maja więc tego się trzymam
poza tym idziemy dzisiaj do szkoły rodzenia na drugie zajęcia no i zobaczymy jak będzie tym razem
- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 316
11 kwietnia 2013, 12:14
czesc!
u mnie ciązowo jest ok, trzymamy sie jeszcze wszyscy w wielopaku, choc jest coraz ciezej - dajemy rade, dzis zaczol sie 36 tydzien - podobno strategiczny dla wykluwania sie bliźniaków - nie wiem bo to moje pierwsze, wczoraj odebralam badania wszelakie, endokrynologicznie bdb, morfolofia i mocz ok, posiewy tez, cukry to zalezy jaki dzien - trzymam sie dieety i biore co mam brac nic wiecej w tym temacie nie zrobię.
Dzis wizyta u dohtorka - moze dostane juz skierowanie do szpitala - bo plecy mi wysiadają.
Obecnie jestem na +12,5 kg
no i ciązowo tyle
nie odzywam sie ostatnio bo mialam bardzo trudny tydzien, jakos przetrwałam i teraz wszystko sie stabilizuje i mam nadzieje ze bedzie juz tylko dobrze i lepiej.
Po raz kolejny przekonuje się ze mielismy z mężem wielkie szczescie ze trafilismy własnie na siebie.
Pozdrawiam kobitki.
- Dołączył: 2009-10-03
- Miasto: Quatre Cocos
- Liczba postów: 1131
11 kwietnia 2013, 12:34
gosiuniaaa - no waga już piękna, mój może już też do takiej dobił chociaz termin mam o miesiąc wcześniej od Ciebie
NaMolik - super, ze wszystkie wyniki ok, tylko podziwiać przy ciąży bliźniaczej.
- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 316
11 kwietnia 2013, 18:31
Kwaterunek dla maluchów gotowy - czekamy na lokatorów :)
![]()
2 łóżeczko dostawimy od razu jak bedzie potrzeba :)
12 kwietnia 2013, 00:13
Już podziwiałam w pamiętniku :)