- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 sierpnia 2012, 13:53
Edytowany przez Panchik 29 sierpnia 2012, 14:20
29 sierpnia 2012, 14:38
Niby baby , niby to mądre powinno wszystko być , a znieczulica i głupota się czasami leje z tego forum. Koniec świata.
Autorko nie martw się wszystko będzie dobrze, pewnie maluch przezyje to lepiej niz ty :) Jesli zobaczy że ty sie nie stresujesz to mu bedzie łatwiej. Trzymam kciuki za Was.
29 sierpnia 2012, 14:39
moja Bratowa jest własnie przedszkolanką i powiem Ci, że te kobitki mają podejście do maluchów. Mówiła, że pierwsze 2-3 tygodnie są ciężkie - dzieci muszę się przyzwyczić do Pań, nauczyć podstawowych rzeczy (wołania że siku i takie tam), ale takie małe to szybko łapie o co kaman w przedszkolu. Podobno gorzej z Mamami Mamy płaczą, co powoduje, że dziecko nie wie co jest grane i też zaczyna płakać. staraj się dziecku nie okazywać swoich obaw, powiedź, że idzie w fajne miejsce, będą dzieci, a z pewnością pójdzie z chęcią. A Ty w razie czego rycz po kątach Nie martw się. Będzie dobrze. Nie Twoje dzieciątko pierwsze, nie ostatnie. A Panie w przedszkolach są super. I nie przujmuj się tymi co tak jadą po Tobie - ich dzieci to chyba nie mają co liczyć na ciepło i troskę, tylko na wiecznie gderającą kwokę zamiast matki.
29 sierpnia 2012, 14:39
Arsenka...
Czy Ty w ogole masz pojecie o dzieciach? Moj synek ma 20 miesiecy i nadal robi w pampersa, mimo, ze staram sie go tego oduczyc!! Zielonego pojecia nie masz o dzieciach. A to, ze jedno dziecko zaczelo na nocnik robic majac 1,5 roku nie znaczy, ze wszystkie tak musza... I moj synek nadal spi ze smoczkiem, co w tym zlego?? Mam go za to zastrzelic?? Zastanow sie co mowisz...
Autorko, nie przejmuj sie. Pierwsze tygodnie na pewno beda ciezkie, ale za jakis miesiac nie bedziesz mogla wyciagnac pociechy z przeczkola i nie zdazysz dac mu buziaka, jak bedziesz zaprowadzac. Glowa do gory...
Edytowany przez emlu83 29 sierpnia 2012, 14:40
29 sierpnia 2012, 14:40
Autorko, glowa go gory, nie bedzie tak zle. Przedszkole zwykle bardziej przezywaja mamy niz dzieci ;) pierwszy miesiac bedzie ciezki a potem z gorki ;)
29 sierpnia 2012, 14:41
29 sierpnia 2012, 14:42
Zielonego pojecia nie masz o dzieciach. A to, ze jedno dziecko zaczelo na nocnik robic majac 1,5 roku nie znaczy, ze wszystkie tak musza...
29 sierpnia 2012, 14:44
A moze zamiast pampersów dawaj pieluszko tetrowe, będzie mu mokro, będzie przeszkadzało i zacznie wołać.Opcja jednak dla mam siedzących z dzieckiem w domu.Zielonego pojecia nie masz o dzieciach. A to, ze jedno dziecko zaczelo na nocnik robic majac 1,5 roku nie znaczy, ze wszystkie tak musza...
29 sierpnia 2012, 14:44
29 sierpnia 2012, 14:47
Nie martw sie w przedszkolu się nauczy.Trochę rozumiem Twojego meża.Skoro masz możliwość przedszkola to dlaczego nie miałabyś wracać do pracy?Wiele matek dało by sie pokroić by dziecko poszło do żłobka, a one do pracy.Ciesz się,ze dostałaś miejsce w przedszkolu.
Ja natomiast meza nie rozumiem... mama chcialaby zostac z dzieckiem dluzej i powinna miec do tego pelne prawo... co z tego, ze wiele mam daloby sie pokroic za prace? Ta mama wolala by byc z dzieckiem i nie powinna byc zmuszana do zostawienia go. Kazdy z nas jest inny i ma inne piorytety w zyciu.
Arsenka, zdania sobie nie zmieniaj, przeciez nikt Ci nie kaze, miej sobie takie ale po kiego grzyba wyrzucasz matce na forumi moraLIZUJesz... wiesz co dzis daja studia bez doswiadczenia? tyle co twoja teoretyczna wiedza
29 sierpnia 2012, 14:47