- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 sierpnia 2012, 12:01
Proszę o poradę mamy, które mają dwoje, lub więcej dzieci, oraz mamy które rozważają decyzję o drugim dziecku. U mnie sytuacja jest taka, mam córeczkę 2 latka i 4 miesiące. Nie chciałabym, aby była jedynaczką, ale jednocześnie sama nie wiem czy jestem już gotowa na drugie dziecko. Wiem, że różnica wieku nie powinna być większa niż 3 - 4 lata, bo później dzeciom trudno załapać fajny kontatk, więc powinnam już za niedługo się starać. Ale jednocześnie trudno mi teraz sobie wyobrazić, jak poradziłabym sobie z moją córcią będąc w ciąży. No i później jak by to było, z małą i nowym dzidziusiem. Bardzo proszę o wypowiedź mamy, które już to przeszły. Może wyolbrzymiam??? A może jednak pozostać przy jednym dziecku, ale z kolei sama byłam jedynaczką i wiem jak bardzo marzyłam aby mieć rodzeństwo. Sama już nie wiem, będę wdzięczna za każdą opinię.
17 sierpnia 2012, 11:24
Chciałam jeszcze trochę pokoloryzować, co byś Marzeno stała się towarzyszką niedoli
Oczywiście piszę na własnym przykładzie, zainspirowana tym co pisały wcześniej dziewczyny. Nigdy nie czułam, że mam wyjęte coś z życiorysu, wręcz przeciwnie ;) Nie jestem znudzona, nie mam na to po prostu czasu, cały czas coś się dzieje. Zmęczona to byłam tylko na początku, teraz dzieci są na tyle duże, że potrafią zająć się sobą i tym samym mam chwilę dla siebie. Co do zabawek to trzeba kupywać wszystko razy dwa i jest ok :) no i oczywiście uczucia po równo dawać.
Marzena jeżeli zdecydujesz się kiedyś na drugie dziecko, to nie będziesz miała wcale ciężko, bo Twoja córka to już duże dziecko (w porównaniu do mojego) piszesz o przedszkolu (dobry pomysł) pewnie znajdzie się ktoś do pomocy w tych pierwszych m-cach.
Życzę świadomego dojrzenia do decyzji, powodzenia :)
Edytowany przez MagOli 17 sierpnia 2012, 11:49
17 sierpnia 2012, 12:01
Edytowany przez Grian 17 sierpnia 2012, 12:02
17 sierpnia 2012, 13:33
Kochane jesteście. Coraz bardziej przekonuję się, że dam sobie radę. Chyba że naprawdę tak bardzo koloryzujecie Kiedyś chciałam mieć gromadkę dzieci, ale jak przyszła na świat moja córcia, całe moje życie stanęło na głowie i tak jest po dziś dzień. Ale jak czytam wasze wpisy, to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jednak chcę mieć wiecej niż jedno dziecko, ale co do czasu, to jeszcze chwilkę raczej odczekam :)
17 sierpnia 2012, 13:43
Agaszek tak, doskonale wiem o co Tobie chodzi, a nawet zgadzam się z tym ;)
Ja na ten mój życiorys ;) patrzę w ten sposób, że zyskałam wiele i jestem dużo bardziej szczęsliwa niż jak nie miałam dzieci.
Nie mam poczucia, że coś straciłam, prawie wszystko było do przewidzenia, coś kosztem czegoś.
17 sierpnia 2012, 20:49
18 sierpnia 2012, 12:36
Towarzyszem niedoli o ja pier... nikt jej dziecka na forum nie zrobiMam Synka (grzecznego pięknego Aniołeczka, ktory sie mnie słucha, spi w nocy, bawi się sporo sam, jest ułożony- jak na ten wiek, etc) Jednocześnie dodam,że jestem mamą bardzo cierpliwą, delikatną, nie krzyczącą- mam w sobie sporo empatii. I powiem Ci tak (biorąc pod uwagę moj charakter i to co napisalam) nie zdecyduje sie na drugie dziecko zanim synek nie skonczy 7 lat....WSZystkie matki mające 2 dzieci (lub wiecej) z roznica mniejsza niz 3-4 lata są już zupelnie innymi matkami niż znałam je gdy mialy jedno dziecko. Znudzone, zmeczone, wyczerpane, zajechane.....Ok, moze sa takie, ktore trwierdzą inaczej. Może kilka procent ma faktycznie, a reszta Ci koloryzuje, żebyś była ich towarzyszem niedoli wkrótce..
28 sierpnia 2012, 14:42