27 lipca 2012, 22:25
czy lekarze ktorych spotykacie marudza wam ze powinyscie zajsc w ciaze bo taka nasza plec?, ja juz sie tego w tym roku nasluchalam, ze odechcialo mi sie przychodzic do lekarzy.
juz dwoch ginekologow dalo mi do zrozumienia ze w nieskonczonosc hormonow mi nie beda podawac, bo wkoncu POWINNAM zajsc w ta ciaze (na logike, ciaza to tylko kilka miesiecy, a po porodzie tez moge wrocic do hormonow, wiec nie wiem o co caly ten jazgot).
dzisiaj zazartowalam partnerowi ze zmienie plec, dla swietego spokoju..
a wy sie tlumaczycie ze czas pokaze? czy olewacie, bierzecie recepte i swoje?
28 lipca 2012, 15:06
kleopatrra napisał(a):
nastepnym razem powiedz lekarzowi ze dasz mu swoj numer konta i nich co miesiac przelewa kase na dziecko :) ... masakra co za lekarze..
Jak taki lekarz bierze 150 zł od pacjentki czyli za 20 nim roboty to mu się wydaje, że wszyscy tyle zarabiają.
28 lipca 2012, 15:42
ja zaplacilam 50 zl za wizyte. policzyla 40 ale dalam 50 (mialam badanie i usg)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
30 lipca 2012, 18:49
nie spotkalam sie i niech tak zostanie