24 lipca 2012, 21:39
Moja koleżanka urodziła dzisiaj syna. Znamy się od jakichś 15 lat, choć dopiero teraz, po jej ślubie, mamy naprawdę fajny kontakt, odwiedzamy się wzajemnie. W weekend prawdopodobnie pojedziemy z mężem powitać Maluszka i chciałabym się Was poradzić w temacie prezentu/ upominku.
Nie chcemy kupić ubranek, ponieważ dostali wszystkie po naszym synku, a pewnie i tak każdy kto przyjedzie da im jakiś ciuszek (wiem z doświadczenia, że niektóre ubranka bywają założone tylko raz...).
Czy kupienie na przykład paczki pampersów i jeszcze jakiegoś drobiazgu jest dobrym pomysłem?
Jeśli nie to co innego? Macie jakieś sugestie?
Dodam, że są rodziną na normalnym poziomie finansowym, a zatem niczego na pewno nie będzie im brakować.
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
24 lipca 2012, 22:05
ja bym kupila
żyrafke sophie - najtansza jak na kawalek gumy to ona nie jest, ale i u nas i u dzieci znajomych miala naprawde duze wziecie :)
Edytowany przez JaneMargolis 24 lipca 2012, 22:56
24 lipca 2012, 22:13
ja powiem tak: kupowanie ubranek jest mało praktyczne, bo w końcu dziecko wyrośnie, albo nie daj Bóg nie trafi się z rozmiarem ;-) jedynym dobrym prezentem dla małego dzidziusia jest chyba kupienie kocyka, milutkiego, przyjemnego, cieplutkiego kocyka, który na długo pozostanie w życiu dziecka. i najlepiej nie w tych utartych kolorach różowy dla dziewczynki a niebieski dla chłopczyka, tylko lepiej postawić albo na odcień jasno-kremowo-cytrynowy, albo jakieś beże, coś neutralnego w każdym bądź razie :-)
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2
24 lipca 2012, 22:53
ja tez bylabym za paczka pampersow + jakis drobiazg a jesli mozecie pozwolic sobie na wiekszy wydatek to polecam kocyki zoobies 3w1 pluszak, podusia i kocyk sa kolorowe;mieciutkie i praktyczne
25 lipca 2012, 07:38
JaneMargolis napisał(a):
ja bym kupila żyrafke sophie - najtansza jak na kawalek gumy to ona nie jest, ale i u nas i u dzieci znajomych miala naprawde duze wziecie :)
Mój synuś ma tą żyrafkę i potwierdzam jest fantastyczną zabawką!
- Dołączył: 2009-02-22
- Miasto: Falklandy
- Liczba postów: 2625
25 lipca 2012, 08:06
Pampersy, mój dotał tyle grzechotek i gryzakow, że wiekszośc była nieużywana. A najlepiej sie spytac czego potrzebują, ja np. potrzebowałam najmniejszych czapeczek bo synek urodził sie malutki i te co miałam okazały sie za duże. ;-)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
25 lipca 2012, 21:20
Jeju, co wy z tymi pampersami??? Mleko, pieluchy??? Chciałybyście dostać kawałek chleba i podpaski na urodziny? No ja nie wiem, co to ma być za prezent... Może ja jakoś inaczej myślę, ale prezent jeszcze dla rodziny która nie jest jakoś uboga to ma być coś ładnego, miłego, kocyk, przytulanka, już w ostateczności jak chcecie być takie bardzo praktyczne to pieluchy tetrowe lub flanelowe są w ładne wzroki, do rozmaitych rzeczy się przydają długo. A może taki zestaw do odciśnięcia stópki dziecka lub album na wspomnienia z pierwszego roku życia?
jeszcze dodam że taki kocyk - poduszka - przytulanka mam bo dostałam i leży w kącie, nie wiemy ani jak ani do czego tego używać
Edytowany przez tulip24 25 lipca 2012, 21:22
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
25 lipca 2012, 21:41
No bo ja już sama zgłupiałam jak kilkanaście takich wpisów że Och tak pampersy... no fakt, dzidziuś będzie miał pamiątkę... Jakbym w drzwiach zobaczyła kogoś z takim prezentem to niezłą bym miała minę. Co innego jak ktoś wyraźnie sobie zażyczy... to trudno
- Dołączył: 2009-02-22
- Miasto: Falklandy
- Liczba postów: 2625
26 lipca 2012, 09:25
Chodzi o to żeby prezent był praktyczny, a pampersy na bank sie przydadzą. A porównanie pmapersów do podpasek jest obrzydliwe. A zestaw do odciskania stópek....Zbyt sweetaśne jak dla mnie. Dziewczyny pisały z własnego doświadczenia, widać pampersy to nie taki zły pomysł.