Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
a co sie daje na kolki?
Kenzo piękna karteczka My w imieniu Franka stworzyliśmy dla Babć i Dziadków kubki, a do tego zestaw smakowych kaw i herbat

Zytong krople pomagają troszkę. Gdy próbowałam zmniejszyć dawkę i podawać je co 7-8 godzin (czyli co 3 karmienie) było znacznie gorzej. Teraz wróciliśmy do rytmu 15 kropel co 4 godziny. Zamówiliśmy kolejne 2 butelki i może jakoś przetrwamy. Ja wróciłam do jadłospisu z pierwszych dni. I czekamy na efekty... Zaczynam się zastanawiać czy nie podawać Małemu probiotyków, może taka osłona jelit by pomogła?

Bobomama my dajemy Sab Simplex (niemieckie krople), bo Espumisan i Infacol nie przynosiły efektu. Do tego ja piję dużo herbat ziołowych (koper włoski, rumianek, mięta, melisa) i takich już specjalnych na kolki i wzdęcia (Plantex Duo). Małego jak na razie poić nimi nie chcę - chyba, że nie będzie innego wyjścia.


A dziś od rana Syn w chuście, bo po wczorajszym wieczorze i nocy mam zakwasy w rękach. Bo Franko wg naszego ważenia przekroczył już 6 kg - a ma zaledwie 10 tygodni!!! Wieczorem wyproszę u Męża masaż ramion;P Chusta to wspaniała sprawa i wszystkich kolkowym dzieciom ją polecam - w tej pozycji najłatwiej opanować najgorszy ból. A mama ma choć ręce wolne - może się napić, zjeść i skorzystać z toalety, poczytać książkę czy popisać na forum;)

Pozdrawiam ciepło ze śnieżnej stolicy:)
dziewczyny mój sposób na kolki to mleko jak robiłam to na kisielku..  córeczce pomogło ale i tak 2 mieisace  spałam od 6 rano do 10... bo tak spała niunia.. a w nocy jeden płącz od północy to ja nawet nie zdążyłam się położyć. synkowi od urodzenia jak skończyłam tylko piersią karmić dawałam na kisielku i nie miał kolek ale od razu mówię że był głodomorek dużo jadł i troszeczkę sie upasł :) ale już jest ok 
Zytong a co to za kropelki?
już doczytałam dzięki skafanderka , mam nadzieje że mi sie nie przydadzą, ale lepiej wiedzieć:))
Pasek wagi
no ok dzieki dziewczyny za informacje
wróciłam jakiś czas temu ze szpitala i rzeczywiście prawie nic do nadrobienia :) mało piszecie. ciekawe co u PannyMłodej po ktg, może rodzi?
Hi hi...już niedługo się przekonasz jak to jest po drugiej stronie;) Jakoś człek mniej wylewny się staje.
A Franko ma dobry czas właśnie - śpi już od 20:00!! Nawet "Infiltrację" w całości udało mi się obejrzeć:D Oby tak dalej! 

mamy zamiar mojej małej zakupić te oto cudo. Bebe Confort High Trek Oxygen Red za fajną kase. co myślicie o tym wozie :) może któraś z Was ma?

a ile ma twoja mala sasanko?
Moja mała mysz ma 3 miesiące ale mam jeszcze wózek głęboki tylko że ona już z niego wyrosła.... No i kupiliśmy taki :)mąż właśnie pojechał po to czerwone ferrari córci :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.