Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
Witam!

A ja melduję się grzecznie po kolejnym USG i wizycie u dr. Mruka. Syn waży już 2 kg. Ułożony jest pięknie podłużnie główkowo, grzbiecik po prawej stronie. A łożysko uzyskało 2 stopień dojrzałości  i porodu mogę spodziewać się ok 18-24.11.

Dziś miałam zrobiony wymaz. Mogę nadal spokojnie pracować i robić co zechcę:) Kolejna wizyta kontrolna za 2 tygodnie.

Pozdrawiam i zdrówka życzę!! Ja ze swym przeziębieniem walczę już 2 tygodnie i wciąż kicham, smarkam i kaszle:|  

Skafanderka to super, że szystko w porządku:)

Wracaj do zdrówka.

 

Ps. w końcu Cię widzę na vitalii, bo w pamiętniku to nie dajesz znaku życia:)

Pasek wagi
Witam Dziewczyny ja tez mam straszna zgage i mdłosci i wymioty jak na poczatku nic nie mialam to teraz mnie meczy.Zaczynam 32 tydz.

W 1 ciazy tez tak mialam ze po wszystkim mialam zgage i wymioty.Nic mi nie pomaga zadne metody tylko mam meczarnie.
Ja tez 3 tyg,bylam przeziebiona jeszce teraz mam kaszel.Moj Malutki w tamtym tyg na Usg mial 1700.

Zycze zdrowka Wszystkim Dwupaczka i Szczesliwym Mamuska Tez Wszystkiego najlepszego.
Pasek wagi

Kochane mam dylemat! Mogła bym już ubrać łóżeczko czy jeszcze nie... Co do kurzu może bym je przykryła czymś? hmm... jak myślicie :)

A tak apropo chce Wam się spać...ja bym mogła całymi dniami...

Sasanka ja łóżeczko mam już ubrane od 3 tygodni ale przykryłam je prześcieradłem, żeby się nie kurzyło. Tak samo mam okrytą szafę z cisuszkami i akcesoriami dla małego, jak urodze to mąż zetrze kurz z reszty szaf, odkryje i będe miała na powrót ze szpitala wszystko gotowe, bo nie wiem czy ktoś będzie na poczatek aby mi pomóc, mąż jedynie dostanie 2 dni okolicznościowego, na urlop nie ma za bardzo co liczyć, a mama tez ma goracy okres. Na resztę rodziny nie mam co liczyć, wszyscy pracują i raczej przyjadą tylko obejrzeć.
A co do spania, jeśli ci się chce i możesz to śpij, czas szybciej zlec w te ostatnie dni. Niektóre kobiety tak mają że przed porodem dużo śpią, a inne tak jak ja mają masę energii i non stop w ruchu, nawet w nocy muszę coś robić, spać nie za bardzo idzie.

hej mamuski  - te obecne i przyszle

 

Ja mialam powera na szykowanie na poczatku lipca (rodzilam na koniec sierpnia), pogoda byla u nas piekan awiec parnie robilam po 3-4 razy dziennie. I Bogu dzieki ze mialam tego powera w lipcu bo jak pogoda si epopsula to ja nie mialam ochoty na nic poza spaniem... Moj dzine wygladal tak ze splam jadlam i wracalam spac i tak w kolo... Takze spanie pod koniec to tez normalna rzecz.

.
Zytong trzymaj się dzielnie - z tego co słyszałam chirurgia to jeden z najbardziej "niewdzięcznych" staży... Może jednak brzuszek sprawi, że będzie znośniej;) Tego życzę! I dużo, dużo siły!

Mnie też ostatnimi czasy dopadła wielka potrzeba snu. Niestety praca, studia i konferencje sprawiają, że o porządnej drzemce mogę tylko pomarzyć:| Czekam więc z utęsknieniem na tego "powera" by rozpocząć przygotowania do pojawienia się Syna, zakupy itp;)
hyhy to mnie przekonałyście!!! Dziś umyje te łóżeczko :) teraz zjadłam objadek i troszku lepiej się czuje :) Posprzątałam tylko 1 pokój i to tak z przymróżeniem oka ;) Właśnie piore ostatnie ciuszki dla małej :)

czesc kobietki:)

a my dzisiaj bylysmy na szczepieniu, ale placz był:( aż mi się lezka w oku zakręciła. całuje Was mocno, dbajcie brzuchatki o siebie a mamuśki o swoje pociechy:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.