Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

hej kobitki :) :) troszeczke jestem nie w temacie bo wczoraj nawet nie miałam kiedy usiąść :/ a dzisiaj też za bardzo mi się nie uda bo mam taki bałagan w domu że aż mi się wszystkiego odechciało... zrobiłam sobie tylko 2 dni urlopu od sprzątania, a w domu wygląda jak po wojnie... o kuchni nie wspominam... mój mąż to brudas!

Idę odwalać swoją pańszczyznę :) całuje w brzuszki :)

Juz po wizycie u pielegniarki, dodatkowo sie zapislaam na nastepny piatek (DOPIERO WTEDY JEST MOJA LEKARKA WOLNA) do lekarza z moim biodrem - czuje ze cos jest nie tak bo znowu bardzo boli :(((

PO wizycie wskoczylismy z synkiem w autobus i do polskeigo sklepu na male zakupy - w niedziele moj ma wolne to pojedziemy razem a ja kupic juz cos musialam bo ani chleba anie nic do chleba juz nei bylo. Spotkalismy w drodze powrotnej tatusia bo akurat mial przerw i znajomych (tzn angielskich dziadkow Kubusia hehe - mieszkali z naimi i sa w wieku naszych rodizcow i sie smiali ze dzidkami beda i tak juz zostalo :)))

Dzi kompiel wiec czekamy do 21 bo tato tak konczy prace a ja sama malego nei kapalam jeszcze - zawsze moj a ja go wycieram i kremuje :)))

Witam z wieczora,

Diarykt już poprawiłam. Nie wiedziałam nawet że mam ustawioną Dębczynę:) Tak, również chodziłam do szkoły rodzenia w Profamilii.

pozdrawiam Was gorąco

picaporte najlepsze sa ćwiczenia, powoli codziennie po pare powtórzen, jutro wyśle Ci na priv, takie które mozesz bezpiecznie robic(izometryczne)

a Beatko najlepiej idź do lekarza, chociaz, mozliwe, ze wiezadla i miesnie powracaja do stanu z przed ciąży-skracaja siE i dlatego Cie boli