25 października 2009, 00:11
Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
20 sierpnia 2010, 22:00
a czemu ty nie pojechalas sasnako???
Widze ze ten watek umiera smiercia naturalna, zagladalam przed chwila do grupy wsparcia od Kluseczki ale jak dl amnei to za duzo tam tematow. Chyba wolalabym taki temat jak ten tylko juz dla tych po - wszystko w jednym...
20 sierpnia 2010, 22:18
chyba umrze,bo wiekszosc przeniosla sie do nowej grupy a ciezarowki zalozyly tez nowy watek ;/
20 sierpnia 2010, 22:20
ale juz niedlugo ten watek nie bedzie nam juz potrzebny bo i czasu nie bedzie aby tutaj siedziec :)
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2784
20 sierpnia 2010, 22:52
Ja Was czytam od deski do deski
![]()
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
20 sierpnia 2010, 23:00
Wątek nie umiera, tylko te ciężaróweczki które oczekują maleństwa i są już na końcówce mają czas na to aby siedzień przed kapem i rozmawiać , ja miałam identycznie, byłam na tym forum całe dni w oczekiwaniu na mojego króliczka :))
Mam ostatnio spadek nastroju, wkońcu wziełam sie za rowerek stacjonarny, pojeżdziłam godzinkę ... nie chcę zaprzepascić tego co uzyskałam po porodzie , pięknej wagi .
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 1730
20 sierpnia 2010, 23:17
Hi hi hi...ja również właśnie zsiadłam z roweru. Kolejna godzinka, kolejne 30 km - czyli mam już 145:D
A wątkowi tak łatwo umrzeć nie damy!!
Ja już postanowiłam i piłkę kupuję jak najszybciej:) Izabelo na priv podsyłam adres mailowy i z niecierpliwością czekam na propozycje ćwiczeń - przydadzą się bardzo:D
A my wybraliśmy się dziś z Mężem po pracy na rozrywkowy wieczór. Był obiad w restauracji (skusiłam się na dorsza w płatkach migdałowych z zestawem surówek - pychota, i podjadłam tylko 5 frytek;P), seans w kinie ("Niezniszczalni" - nie sądziłam, że to będzie tak fajna komedia - z doborową obsadą;P), a na koniec wspólny spacer z dworca:). Zawsze wiedziałam, że mamy spaczone poczucie romantyzmu;)
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
20 sierpnia 2010, 23:24
skafanderka fajnie ci minoł dzień , restauracja, kino ... fiu, fiu 
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
21 sierpnia 2010, 00:06
cos mnie zaczyna bolec, poczekam na mojego jeszcze godzinke i zobaczymy czy przejdzie.... mozliwe ze skurcze odrazu beda co 5 min czy raczej nie??
21 sierpnia 2010, 08:20
Dzień dobry.
Ja dzisiaj rano zdałam sobie sprawę że pojutrze zaczynam 20tc, czas leci na maxa =] Nawet pewnie nie zauważę kiedy =]
Już czuję maluszka, ale na razie tak delikatnie, takie łaskotanie, przewracanie - BOSKIE uczucie =]
Miłego dnia życzę =]
21 sierpnia 2010, 09:22
Naiwna nie pojechałam bo połowy tych ludzi nie znam a poza tym o czym by mogli gadać z ciężarówką... bo mi tylko jeden temat w głowie... a ani jedena z tych osób nie ma i nie chce dzieci... A poza tym mój mi nawet nie zaproponował...
ooo Naiwna :) może to Kubuś już się pcha na świat :)
