25 października 2009, 00:11
Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
14 sierpnia 2010, 15:26
sasanka a moze wloz rece do zimnej wody na dluzej - wtedy opuchlizna moze troche ustapi, a pozniej mselko albo cos tlustego i moze sie uda z ta obraczka.
Ja tak mialam z pierscionkiem zareczynowym, dluga historia ale byl tak zgnieciony ze mi powiedzieli ze raczej nic sie juz z niego nie uratuje - udalo sie i przy okazji mi powiekszyli bo bylo lato i place puchly. Mimo to jak na poczatku ciazy byl za luzny tak jakies 2 miesiace temu przez przypadek wieczorem go sciaglam i zauwazylam ze jest tak ciasny, ze rano by mi sie to juz napewno nie udalo. Ja mam zwyczaj spac w pierscionku, zegraku i lancuszku - nie wiem czemu (moj to samo).
- Dołączył: 2009-02-23
- Miasto: Zielona Laka
- Liczba postów: 3013
14 sierpnia 2010, 15:41
bobomama24- dziekuje w imieniu Alicji za komplement!
ja zawsze pierscionki sciagam "na mydlo"-w ciazy jak palce mi puchly tez tak robilam i pomagalo.
14 sierpnia 2010, 16:36
kochane mam pytanko???Zrobilismy juz pokoik dla synka i bym chciała już sobie poprać ciuszki i poukładać.Czy używacie specjalnych proszków do prania dla dziecka,czy mogę wyprać w takim co my używamy ARIEL ???
14 sierpnia 2010, 17:12
Raczej nie bo dzidzi może być uczulone na detergenty. Ja na Twoim miejscu kupiła bym jakiś odpowiedni proszek dla niemowląt na te pierwsze 3 miesiące.
14 sierpnia 2010, 17:14
A co do obrączki musze iść do złotnika przeciąć... mydło, zimna woda, oliwka do dzieci...nic nie daje obrączka nie chce nawet drgnąć! :(
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
14 sierpnia 2010, 17:42
nowezycie ja pralam wszystko dla synka w plynie non bio. on jest bezpieczny bo duzo o tym czytalismy. Uzywalam akurat persila rumiankowego ale chyba w Pl go nie ma i zawsze podwojne plukanie. Ponoc wszystki non bio sie nadaja dla niemowlat, a my nie chcielismy uzywac innego tylko szukalismy opcji zeby uzywac dla wszystkich jednego.


ja plynu do prania uzywam tego pierwszego a do plukania tego fairy
14 sierpnia 2010, 18:10
ja nie uzywalam plynu do plukania tylko sam proszek.....
- Dołączył: 2009-02-23
- Miasto: Zielona Laka
- Liczba postów: 3013
14 sierpnia 2010, 18:39
ja uzywam proszku w plynie sensitive z drogerii "DM"-dla calej rodziny tak piore i daje ciut plynu do plukania. w rodzinie nie mamy alergikow i moja Alicja nie reaguje alergicznie na ubranka.
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
14 sierpnia 2010, 18:41
my juz od jakiegos czasu nei uzywamy proszku bo zdazalo sie ze zostawaly plamy, moze za duzo dawalam. Teraz tylko plyny, ale pamietam ze moja babcia tez nie uzywala plynu do plukania a ja zaczelam bo wtedy ubrania sie tak nie elektryzowaly... no i tak juz zostalo