Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))

Dzien dobry, bfemme-jak czytam decyzja podjeta...najwazniejsze, abys Ty byla przekonana o slusznosci swojej decyzji, a nie lekarka czy kolezanka polozna....to Ty bedziesz rodzis, a nie one :-)

 

Dziwi mnie jednak, ze po cesarce trzeba sie samemu zajmowac dzieckiem. W mojej klinice w kazdej chwili mozna oddac dziecko na sale dla noworodkow, gdzie zajmuja sie nim polozne-nawet jesli zdecydowalismy sie wczesniej na "rooming in" . Takze przebieranie pieluszek i kapanie robia polozne...na zyczenie pokazuja mamie jak to robic...wyobrazam sobie, ze zajmowanie sie dzidziusiem po cc wymaga nie lada sil.

Pasek wagi
A moj 1 porod tez mial byc przez cesarke. Poprosilam lekarza zebym mogla rodzic silami natury, udalo sie po 46 godzinach, choc anastazjolog czekal w pogotowiu

Ja dzisiaj czekam na koleżankę , ma wpasc do mnie na pogaduchy ... teraz i dę zrobić sobie sniadanko ... owsianka z różnymi pierdami ...:)

 

Pa kochane

Pasek wagi
Paczek - będę rodzić w Instytucie Matki i Dziecka w W-wie - tam jest rooming in od poczatku. Nie nastawiam się na nic rewelacyjnego. To państwowy szpital bardzo skromny ale za to ma świetnych lekarzy. Zazdroszczę Ci trochę Twojej luksusowej kliniki porodowej.
Pasek wagi
bfemme ja rodziłam na Żelaznej, miałam właśnie cc...jakieś 6h po porodzie musiałam iść sama do łazienki, pod prysznic i się umyć, a potem położna przyniosła mi dziecko do karmienia. W nocy położne pomagały bardzo. Dały mi się wyspać, budziły mnie na karmienie, ale nie pamiętam ile razy. W dzień zazwyczaj był u mnie ktoś z rodziny żeby pomóc.
Pasek wagi
Ale tak jak napisała Pączek w każdej chwili można było oddać dziecko na salę noworodków i tam było pod dobrą opieką. Kąpały dzieci również położne.
Pasek wagi

hmmm... to ten mój IMiDz wszytsko na odwrót robi? Moze nie będzie tak źle... mam nadzieję.

Pasek wagi
Np pewnie że nie będzie źle - ja po 12 godzinach od cc byłam juz na nogach. Dobrze będzie
Witajcie!!
Coraz bardziej poważne i ciekawe tematy są tu na naszym forum poruszane. Czytam wszystko z uwagą, by móc spokojnie i bez emocji wyrobić sobie własne zdanie:) I chętnie posłucham też opinii Mam, które rodziły bądź zamierzają rodzić w W-wie, na temat szpitali - standardów, cenników itd. Bo czeka nas też kiedyś wybór szpitala...

Jeśli chodzi o spływ, sprawa po części rozwiązała się sama - bo okazało się, że koleżanka zarezerwowała 12 kajaków - a nie 14 jak zdawało jej się na początku. I dla nas kajaczka brak! Ja jednak tak łatwo nie odpuszczę i jeśli nie taki spływ - to porywam Męża w sobotę na całodzienny piknik nad zalew:) Tam też są kajaczki, rowery i nawet kąpielisko:D
jak samopoczucie dziwczyny?? Ja wrocilam od syna ze szkoly i teraz gotuje, ale ten upal jest okropny :( Zrobilam 2 tescik, tylko byl jakis wadliwy, bo sie bie pokazala nawet kreska kontrolna. Jutro kupie nowy. Choc moze zobacze co los przyniesie i robic nie bede

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.