Temat: jak radzicie sobie z uczuleniem/alergia u 5cio miesiecznego niemowlaka?

a może to z gorąca jakieś podrażnienie skóry?

Jestem pewna że z ziemniaka bo to już trzecia próba i za każdym razem jak jej go dawałam to ją obsypywało tylko dopiero dwa,trzy dni później po podaniu miała krostki i teraz mi się tak drapie że szok a do tego gorąc nie sprzyja ale mam nadzieję że do kilku dni zniknie ta wysypka :)

to faktycznie, w takim razie chyba ziemniaki na dłuższy czas pójdą w siną dal, jest mnóstwo innych warzyw,
a swoją drogą, jak masz możliwość daj słodkiego ziemniaka (tego w kolorze dyni), jest mięciutki i bardzo do niej podobny, ciekawe czy będzie też problem

Dobrze, ze znalazlas przyczyne uczulenia - moja jak na razie sie trzyma po marchewce i ryzu, za 3 dni wprowadze inne warzywka i zobaczymy. Pozdrawiam Was, buzka ) xxx

Obawiam się że przyczyną uczulenia będzie wszystko tzn ziemniak ją uczulił teraz bede z marchewą próbowała i pewnie też uczuli ja chyba z głupieje jak ją będzie tak wszystko uczulało bo tak jak teraz ma te krosty to drapie się nie miłosiernie i przez to nie spokojna jest a w nocy spać nie może(dodam że wcześniej całe noce przesypiała)
Ja nie wiem skąd u niej ta alergia jak u mnie w rodzinie nikt jej nie ma

może tak, może nie, wszystko możliwe, a może jednak dla niej jest jeszcze o miesiąc za wcześnie?

odczekaj aż skóra się uspokoi i próbuj, mam nadzieję jednak że to będzie tylko kilka rzeczy, jak podrośnie to powinna dać się wyprowadzić z alergii w miarę latwo, chyba że sprawa będzie poważniejsza

Ja jadę jutro do pediatry bo z kolei moja młoda cały tułów ma w krostkach, myślałam, że to efekt tych upałów, ale już drugi tydzień, nie ma gorączki, nie drapie się, śpi lepiej niż kiedykolwiek, zgłupiałam.

tulip a ile Twoja mała ma?
Moja ma dzisiaj skończone pół roku także nie wiem czy to za wcześnie...Wcześniej to jeszcze tak myslalam że to za wcześnie ale teraz jest coraz starsza a alergia dalej jest...

moja to we wrześniu skończy 2 lata, ja raczej alergii pokarmowej nie obstawiam u siebie, ale już całkiem nie wiem co to, niby nic poza krostkami się nie dzieje, ale calutki brzuszek i plecy obsypane już dwa tygodnie

A tobie to życzę cierpliwości, bo niewiele chyba poza tym możesz. Nie sugeruj się póki co tym ziemniakiem, ze jak on to i wszystko inne, oby nie. Nabrałaś pewności co do ziemniaka próbuj z czym innym.

Dziękuje cierpliwość to mi już powoli brakuje także przyda się.:))
Moja ma skazę białkową także to wprowadzanie pokarmów stałych to koszmar będzie
A z tego co mi lekarz powiedział to alergia może być na wszystko,(pokarmowa,,na wodę,na kosmetyki, na powietrze nawet)

No to ja zawitam do twojego klubu bo mnie pediatra powiedziała że małej też wyszła alergia... Nie jestem tak na stówę pewna tej diagnozy, ale jak po lekach przejdzie to chyba będzie to. Mam szukać winowajcy , o matko, jak ona je wszystko... Jak się rozszerza dietę jest łatwiej a teraz to nawet nie wiem od czego zacząć.