- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
25 września 2009, 21:29
A czy oprócz szczęśliwych Mam jest tu ktoś kto się stara i niestety mu nie wychodzi?? :(
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Swornegacie
- Liczba postów: 481
16 maja 2010, 12:44
ja też staram się byc dobrej myśli i nie dopuszczam do siebie informacji że mogłabym nie miec dzieci, jeśli nigdy nie uda mi się miec swoich z pewnością postaram się o adopcję nie wyobrażam poprostu sobie życia bez maluszków w moim domu :) zresztą nawet jeśli uda mi się miec dwoje swoich dzieci pomyślę o 3 ale tym razem z adopcji :) tylko tu chodzi o to że ja chcę już je miec albo przynajmniej wiedzieć na 100% że mam szansę je miec a lekarze mówią że niby jest wszystko ok ale ja efektu nie widzę nawet im już nie ufam i wszystko co mówią biorę z rezerwą i weryfikuje u innego lekarza, może to i złe ale w dzisiejszych czasach trudno zaufać lekarzom!!trzymam kciuki za nas wszystkie
- Dołączył: 2005-10-07
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 14
31 sierpnia 2010, 08:45
witam kochani lzejsza o 5.5kg nie uda mis ei schudnac 10 kilo do wizyty ginekologa za 2 tyg ide do niego i zobacze co mi powie jak mnie znowu zmyje zmieniam lekarza i poszukam kiliniki ktora pomoze nam wkoncu miec to o czym marzymy ost mam takie schize ze ciagle mysle o dziecku i jeszcze na dodatek moja kolezanka w ciazy inna wlasnie zaczela starania aja kto mnie sie zapyta wy to kiedy ?? amoze byscie w koncu powiekszyli rodzine na co czekacie ??wtedy to mam rozglasniac wszystkim na okolo ze mamy klopot wiec twedy zawsze cos wymyslam apotem przez pol dnia mam dola...ci ktorzy maja ten sam problem co ja to napewno mnie rozumieja nawet jak teraz to pisze to mi sie cisna lzy do oczek..
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1645
1 września 2010, 00:01
Wiem co masz na myśli, w ciągu 2 miesięcy w rodzinie mojego męża urodziła się 5 dzieci i wszystkie dostajemy pod opiekę abyśmy się zarazili. Ogólnie nie zabezpieczamy się od dwóch lat, ale nie mamy strasznego parcia na dziecko. Ja w zasadzie bym chciała, jednak luby chyba do końca nie jest jeszcze gotowy. Po jednym miesiącu mocnych starań przestaliśmy się nad tym zastanawiac.
Chociaż mój małżonek stwierdził, że chyba jesteśmy bezpłodni ponieważ w jego rodzinie po dwóch tygodniach znajomości co niektórzy dorobili się ciąży
.
- Dołączył: 2005-10-30
- Miasto: Golub-Dobrzyń
- Liczba postów: 6
11 marca 2012, 19:22
Ja przed podjęciem prób o kolejnego dzidziusia chcę zrzucić wagę bo wiem, że ciężko zajść w ciążę z nadmiarem kg a poza tym to bardzo niezdrowo być takim babolem w ciąży. Życzę Wam kochane abyście miały swoje upragnione skarbiki jak najszybciej