Temat: będziemy szczupłe MAMY-tak łatwo się nie poddamy!

zapraszamy!

Pasek wagi
Anka za to Tobie widze, ze waga super schodzi za chwile osiągniesz cel na grudzeń :)

Daria ja sobie podzielilam odchudzanie az do kwietnia i malymi kroczkami dojde do celu:-))

 

Mnie najbardziej w byciu matka przeraza placz dziecka,jezeli wiem ,ze chce jej sie jesc lub ma mokro to ok,ale jezeli placze "bez powodu" to ja panikuje......

Pasek wagi
dziewczyny czy wy po porodzie tez sie tak pocicie? ja strasznie,przeciez nie ma wielkich upalow a bluzki musze zmieniac codziennie,na dodatek uzywam ciagle ten sam antyperspirant,ktory w lecie przez te upaly byl niezawodny a teraz to nie wiem co sie dzieje
Pasek wagi
anka- ja już jestem prawie 4 miesiące po porodzie i mam to samo. Mam nadzieję, że z czasem się to unormuje
Kochana to hormony. Niedlugo sie ustabilizuje:)
rozmawialm dzis zkumpela, synek skonczyl 3 mies. Zaczeli go karmic sloiczkami owocowymi. Mial straszne kolki wczesniej, teraz zalatwia sie pieknie, przesypia noc. Wsstaje tylko o 4.30 na mleko i potem dalej spi. Bawi sie grzechotkami gaworzy :))))  NIe maja z nim juz zadnych problemow. A ma dopiero 3 mies :))))
ja tez wprowadzalam pokarmy po 3 mz. jak mial 3 to dostawal po kilka lyzeczek sloiczka a jak mial 4 to wciagal banana

czesc dziewczyny,powiedzmy,ze jestem wyspana

wczoraj mala miala swoj kryzys kolo 19h,jak zwykle plakala bo musiala odreagowac caly dzien emocji,pozniej ja wykapalam,nakarmilam i byla taka zmeczona,ze od 20h spala do 2h w nocy tato ja nakarmil a moja kolejka byla o 7h rano;-)

wczeniej robilismy dyzury i raz jedna noc ja raz maz chodzilismy do niej,ale teraz zmienilismy i skoro on chodzi pozniej spac to daje butelke wieczorem lub w nocy a ja nad ranem i jestem o wiele bardziej wypoczeta,chodze spac kolo 22h i moge pospac do rana;-)

 

nie wiem jak bedzie w srode bo mamy isc do znajomych na 18h a ja staram sie zawsze kapac mala kolo 19h,mam nadzieje,ze nie rozreguluje mi sie za bardzo,zreszta nie bedziemy tam siedziec dlugo........

Pasek wagi
Anka w sumie to chyba masz rację z tymi wygórowanymi ambicjami. Postanowiłam, że nie odpuszczę tak do końca. Będę po prostu jadła mniej i zdrowo. Ale jak wkradnie się coś z niedozwolonych rzeczy to nie ędę panikowała. I wracam tylko do wagi sprzed ciąży, bo na razie jakoś nie mam ani siły ani ochoty na walkę o swoją swymarzoną sylwetkę. W dodatku źle wtedy nie wyglądałam. byłam wczoraj na zakupach i spodni oczywiście nie kupiłam, bo w 44 rozmiar ledwo brzuch dopiełam ;/ Ale znalazłam w sklepie takie leginsy z jeansu i streczu z zamkami na łydkach i chyba je kupie.
Kupiliśmy też dla naszej Królewny karuzele pluszową - w sklepie kosztuje u mnie 93 zł a ja na allegro kupiłam za 35 ;) Plus leżaczek z daszkiem, stoliczkiem i funkcja bujania. Dodatkowo ma tez zbaweczki na czyms w rodzaju karuzeli

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.