Temat: będziemy szczupłe MAMY-tak łatwo się nie poddamy!

no mam nadzieje,ze mi apetyt nie wroci.....

kurcze moja mala zwymiotowala dzis wieczorem,chyba polowe tego co zjadla. Odczekalam troche,wykapalam ja i ona domagala sie jedzenia,dalam jej tylko 50ml i staralam sie uspokoic smoczkiem i noszeniem na rekach. Teraz spi,mam nadzieje,ze to juz sie nie powtorzy

Ja po wyjściu ze szpitala przez 3 tygodnie nie mogłam nic przełknąc. Najlepsze jest to, że mój narzeczony miał tak samo! Szok poporodowy?!;-) Też miałam nadzieję, że tak już zostanie ale cudów nie ma:-) Pozdrawiam!!!

apetyt wrócił ale o dziwo nie ciągnie mnie już tak do słodyczy, nawet lodów, którymi zajadałam się w ciąży:-)

dziewczyny nie straszcie tym apetytem bo ja niedlugo zaczne 3 tydzien po porodzie

jak skoncze jesc zapasy pierogow,golabkow i krokietow to zastanowie sie nad dieta. Problem w tym,ze mam bardzo silna anemie i musze sie dobrze odzywiac,ale moze przejde na diete bialkowa? Ogranicze chleb,ziemniaki,makarony,co nie znaczy,ze calkowicie zrezygnuje

dziewczyny kiedy chodzicie z dziecmi na spacer?

ja czekam az mala obudzi sie popoludniu,zje i pozniej idziemy na spacer. Wczoraj bylismy o 17h,troche pozno,ale ona mi sie budzi co 4-5 godzin,a nie chce jej budzic ubieraniem.