Temat: brak instynktu ???

hej, chciałam spytać czy któreś z Was miały może takie odczucia jak ja. Nigdy nie przepadałam za dziećmi, jakoś nie umiem się z nimi porozumieć. Za rok wychodzę za mąż i mam świadomość, że jakiś czas później pewnie zajdę w ciążę. Przeraża mnie to, czuję, że nie chcę mieć dziecka, boję się depresji poporodowej, boję się, że przytyję, a mój facet nie akceptuje mojego aktualnego wyglądu, a co dopiero po ciąży?
 
Czy Wy miałyście podobnie? jak sobie z tym poradziłyście?

hutshi napisał(a):

o boze nie wierzę gadasz jakbyśnie miała nic do powiedzenia tylko twój facet decydował o tym czy zajdziesz czy nie to takie niewolnicze myślenie ;(( zabezpieczaj . to nie zajdziesz nie daj sobie na siłę wcisnać dzieciakaps pja mam 26 lat i też nie czuję instynktu wrecz przeciwnieps  zycie bez dziecka jest wygodne i tanie 

No może tanie nie jest, bo na siebie samego tez trzeba trochę kasy przepuścić, ale napewno jest wygodniej i spokojniej:)))

Ale kto powidział że wychodząc za mąż MUSISZ mieć dzieci??

Poza tym myślałam że jak ktoś nie chce dzieci to dlatego że nie ma instynktu, nie chce i już... a nie dlatego że cellulit, rozstępy, poród, tłuszczyk itp

Co do męża hmmm dziwne. Skoro wiesz że nie będzie akceptował Twojego ciała po ciąży to po co ślub..

Jak dla mnie to jakas paranoja! Kwestie ewentualnego posiadania potomstwa rozstrzyga sie na poczatku powaznego zwiazku. Jesli liczysz na to, ze nagle Ci sie odmieni to zycze Ci powodzenia. Dziecko to nie jest zabawka.
Co do kwesti akceptacji Twojego wygladu, to skoro facet Cie teraz nie akceptuje Ciebie to sie grubo zastanow... bo z latami bedzie raczej gorzej a nie lepiej.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.