- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 czerwca 2012, 19:39
6 czerwca 2012, 22:56
my się właśnie lada miesiąc zaczniemy starać, chciałabym zacząć jeszcze w wakacje, ale zobaczymy jak to wyjdzie :) - jestem w trakcie leczenia ząbków, trochę to zaniedbałam i teraz robię na gwałtu rety ;)- od około miesiąca biorę kwas foliowy- zrobiłam podstawowe badania: hormony tarczycy (mam powiększoną i muszę pilnować), ale także na przeciwciała toksoplazmozy i różyczki (wg zaleceń pani ginekolog), oprócz tego takie ogólne krwi i moczu :) - chciałabym zacząć ćwiczyć jakiś pilates czy coś, bo boję się o mój kręgosłup troszke, bo miewałam z nim problemy, do lekarza z nim też się wybieram lada dzień - nie wiem, czy to nie jest za późno, ale w sumie wolę tak na ostatnią chwilę niż wcale :) - hmm, co jeszcze: ach, odchudzam się ;) to troszkę za mocne słowo, bo bardziej się obijam i myślę o odchudzaniu, ale mam nadzieję schudnąć ok. 10 kg do zajścia w ciążę :) i mam cichą nadzieję, że w tym roku uda się zajść :)
Powodzonka zycze i 3 mam kciuki :)
7 czerwca 2012, 15:03
Nie zmieniłam nic w swoim trybie życia, ale nigdy spory ekstremalne nie były jego stałą częścią :) Proszę sobie nie myśleć, że będąc w 8 miesiącu ciąży skakałam na spadochronie Po prostu żyłam tak jak do tej pory, pracowałam, w domu wykonywałam wszystkie czynności. Brałam jednak pod uwagę, że moja ginekolog mówiła iż ciąża rozwija się prawidłowo i nic jej nie zagraża (czego oczywiście nie można być pewnym w 100%). Jazda na rowerze, nartach stanowczo odpadają(niebezpieczeństwo upadku), chyba że to rowerek stacjonarny. Sporty walki też raczej odpadają. Ale np. joga, pływanie jak najbardziej :)
Życzę powodzenia i trzymam kciuki żeby szybko pojawiły się dwie kreseczki na teście :)
8 czerwca 2012, 07:46