- Dołączył: 2012-04-25
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 197
28 maja 2012, 07:21
Proszę o pomoc. Mój syn ma troszeczkę ponad 4 mies. i od okolo 4 dni ma ataki płaczu, ale płaczu tak histerycznego, że nie da sie go uspokoić. Genesralnie jest bardzo wesołym dzieckiem, bawi się i uśmiecha i nagle, jakby z nikąd zaczyna płakać tak strasznie! Nie pomaga kołysanie, uspokajanie, przytulanie, jedzenie, picie, nic kompletnie nic... myślałam, że to zęby więc kupiłam ziołową maść na ząbkowanie. Wczoraj podczas tego płaczu próbowałam mu posmarować dziąsełka to zaczął ssać i "podgryzać mojego zimnego palca. Dodam jeszcze że się ślini niesamowicie i wszystko pcha do buzi. Nie spałam całą noc...Aż boję się dzisiejszego dnia. Jak myslicie co to może być. Zęby, kolka (nigdy nie miał z kolką problemów, brzuszek ma miekki, ale daję mu 2x dziennie kaszkę bezglutenową), skok rozwojowy. Jakieś sposoby na uspokojenie?
28 maja 2012, 07:44
Idźcie jak najszybciej do lekarza.
- Dołączył: 2012-04-19
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 339
28 maja 2012, 07:59
Zgadzam się, nie ma co czekać.
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
28 maja 2012, 08:02
Pewnie zęby..moja córcia miała podobnie ale była starsza...hm..dla bezpieczeństwa idź do lekarza,lepiej wykluczyć alergie itp.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
28 maja 2012, 08:35
leć do lekarza. może to zęby, a może jeszcze coś innego. nie ma co czekać, szkoda zeby się dzieciak męczył
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 307
28 maja 2012, 08:37
Obstawiam ząbkowanie. Kup gryzak taki, ktory sie wklada do lodowki . Na wizyte tez mozesz isc
na wszelki wypadek
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
28 maja 2012, 08:47
Ja bym nie pytala na vitalii bo kazde dziecko rozwija sie inaczej najlepiej do lekarza
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
28 maja 2012, 12:29
A dlaczego wykluczasz kolkę? Kolka jest zazwyczaj niezależnie od tego co dziecko je. Jak taki atak jest to ułóż małego na kolanach i masuj brzuszek całą dłonią zgodnie ze wskazówkami zegara - jesli coś tam się dzieje to możesz poczuć dłonią - coś burczy, przelewa się, przesuwa. Druga ewentualność to zęby. Dawaj solidne gryzaki, żadnych marchewek ani chleba. moje dziecko uwielbało rączkę gumową od szczoteczki do zębow dla dzieci. Jeśli schłodzone to lekko, nigdy mrożone, bo dziąsła są za delikatne.
Do lekarza pójdź jak będziesz mogła, ale nie na sygnale jeśli nie ma innych niepokojących objawów (dziwne kupki, temperatura, apatia itp.)