- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 1803
16 maja 2012, 10:07
Daleko mi to takich problemów aczkolwiek chcę zapytać już teraz, bo moja decyzja wiąże się z pieniążkami.
Chcę w swoim życiu pominąć poród. Nie rozmawiajmy tu o za i przeciw ani o innych bzdurach.
Jak to wygląda w praktyce? Odeszły mi wody, cisnę do szpitala i proszę z góry o cesarkę?
Czy np. w okolicy terminu idę bez dolegliwości i proszę o cesarkę? Czy ktoś może mi powiedzieć, jak to wygląda?
Jakie są koszta w państwowych szpitalach? Najbardziej mnie śmieszy, że aby 'urodzić' w prywatnej klinice będzie potrzebny kredyt :D
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto:
- Liczba postów: 989
16 maja 2012, 10:40
Poza tym widząc Twoj brzuch w pamiętniku widac , że masz skłonności do zwisającej fałdy. Ja mam po CC już się jej pozbywam ale nie jest łatwo- chcesz się z tym meczyc? Nie u kazdego oni schodzi.
16 maja 2012, 10:41
.
Edytowany przez Zytong 11 lutego 2013, 12:15
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2796
16 maja 2012, 10:49
Ja tam miałam cesarkę i byłam nią zachwycona, w moim przypadku zero bólu, po cesarce nie brałam leków przeciwbólowych, chodziłam bez problemu żadnego uczucia ciągnięcia czy coś w tym stylu. Blizna też sie bardzo ładnie zagoiła w sumie prawie jej nie widać...
jeśli chodzi o koszty w szpitalu w dużym mieście województwa śląskiego to koszt ok. 1500 zł
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2129
16 maja 2012, 10:56
ja jestem po cesarce.
chodziłam prywatnie do lekarza przez całą ciąże.
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
16 maja 2012, 10:57
ja w obu ciążach miałam skierowanie na cesarkę od swojego gina, w obu akcja porodowa zaczęła się wczesniej niż miała być cesarka i z cuieknącymi wodami zjawiałam się w szpitalu. W pierwszej ciąży akcja porpdowa była tak szybka, ze nie zdążyli mnie zoperować i urodziałam naturalnie, przy drugim porodzie już miałam cesarkę. Ja miałam w obu przypadkach ułożenie pośladkowe, więc było wskazanie do cesarki.
Myslę, że jeśli ciążę będziesz prowadziła u gina prywatnie, to on może Ci takie skierowanie na cesarkę dać.
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Żory
- Liczba postów: 1108
16 maja 2012, 10:58
na cesarskie cięcie to trzeba się wcześniej umawiać i ginekolog ustala ci termin, ale to za pieniądze, chyba, że jest przeciwwskazanie do porodu naturalnego.
Pomimo wszystko przemyśl to.. Lepszy naturalny poród.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
16 maja 2012, 11:03
normalnie musisz miec skierowanie na cesarke i umawiasz sie na termin duzo wczesniej, i sama cesarka jest przed terminem porodu, raczej to jest tak ze jeszcze nic sie nie dzieje, skurczy nie ma, wody nie odeszly a ty idziesz i cie tna. ja kolejne dziecko tak tez bym chciala
- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto:
- Liczba postów: 195
16 maja 2012, 11:12
Ja mialam dwie cesarki, z powodu klopotow w trakcie porodu, nie bede wchodzic w szczegoly. Ale: po cesarce nr 2 wracam do domu a kumpela do mnie - jak juz cie tam otworzyli, to nie moglas poprosic, zeby tez troche tluszczu ci odessali na szybcika? ;)))))))
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto:
- Liczba postów: 875
16 maja 2012, 11:14
No wiec w Niemczech to mozna sobie z lekarzem umowic termin porodu ,przez cesarskie ciecie .Wystarczy powiedziec ze sie obawiasz boli porodowych itp.poprostu lekarz nie wnika w szczegoly.Kobieta ma prawo wybrac jak chce rodzic nie ma zadnych kosztow placi kasa chorych!Cesarke wykonuje sie tylko w znieczuleniu tzn zastrzyk pomiedzy kregami w kregoslupie.Wykonuje sie male ciecie poziome nisko tak ze blizna jest ukryta w slipach.Po calym porodzie podadza Ci srodki przeciwbolowe tak ze zero boli ,i jak blizna goi sie dobrze to cesarka nie jest HORROREM.W Polsce roznie to pewnie bywa nie ma takiej opieki jak w Niemczech.Nie masz wyboru musisz akceptowac co Ci narzuca lekarze w szpitalu jeszcze Cie opieprza!