21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
30 października 2010, 22:16
Młodej dalej furczy w nosie, czy to możliwe że od ulewania? Czasem jakieś smarki uda się wydobyć/wykichać, ale nie jest to regularny katar na pewno. Sama już nie wiem co robić.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
30 października 2010, 22:48
Tuliku a zrob jej inhalacje. Moze dzieki temu bardziej jej sie nosek nawilzy.
31 października 2010, 08:47
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 11:30
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
1 listopada 2010, 12:14
Witam :) Tęskniłyście troszkę :))
Mam w końcu połączenie ze światem... malowaliśmy pokój Seby a tam jest podłączenie z netem... ale już jesteśmy po remoncie sprzątniu itp... ufff...
pozdrawiam
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
1 listopada 2010, 13:48
Madziu pewnie ze tesknilysmy. :)
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
1 listopada 2010, 13:50
My bylismy u lekarza. W nocy nie spalam, Hubercik mial atak kaszlu i budzil sie z krzykiem i placzem. Troszke mu charczy w piersi ale przepisal mu tylko inhalcje. Szczepienie dopiero bedzie mial za tydzien.
1 listopada 2010, 22:19
Aleks my to samo
poszłyśmy do walk in centre i też dostaliśmy tylko inhalacje a Oliwka charcze jak nie wiem
- Dołączył: 2006-07-03
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 600
2 listopada 2010, 08:05
cześć.
A u nas katarzyska się nie udaje zastopować. Dodatkowo Młodemu wychdzą następne zęby na dole. No i ma temperaturę podwyższoną, nie wiem czy od zębów czy choróbska. W nocy spał wtulony we mnie, a w dzień cały czas chce na ręce, małe biedaczysko.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
2 listopada 2010, 10:35
Czesc
Fiona ja juz przyzwyczailam sie do tej angielskiej sluzby zdrowia.
Cwalinko nic na sile, sama zacznie wolac.