21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2006-02-23
- Miasto: :)
- Liczba postów: 659
9 września 2010, 20:24
tulip a jak u Ciebie nie stresujesz się jeszcze?? Nie boisz się drugiego porodu? :)
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
10 września 2010, 07:18
tulip.. jak Ci się teraz tak porobiło tzn. że poród tuż tuż..
małą magazynuje zapasy na "wielką drogę"..
a z tego porodu to trzeba się cieszyć :) i przeżywać..
dobra opieka, maż i będzie rachu ciachu pełnia szczęścia :)
powodzenia tulipku :D
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
10 września 2010, 07:45
witam Panie,przepraszam,że się mniej udzielam ale jakoś muszę się uporać ze sobą
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
10 września 2010, 09:38
Ja też przepraszam za małą obecność, ale po tej chorobie i leżeniu w łóżku w każdej wolnej chwili mam takie zaległości, że hoho...brudnego prania to nie mam gdzie upychać, bo kosz pełny, wieszać też nie mam gdzie, bo linki pełne, a ile prasowania... moi panowie mają zdecydowanie za dużo rzeczy... bo moich to jest tyci tyci
A no i Maciek się zaraził
niby tylko przeziębienie, ale wczoraj wieczorem doszedł mu kaszel, znowu chrycha jakby się dusił, są momenty, że nie może oddechu złapać, więc idę do lekarza, bo znowu pewnie będą inhalacje do robienia... a żeby było śmiesznie to od maja czekam na zwolnienie się terminu w poradni płuc, bo nasz termin przepadł, mały był chory i miała pani zadzwonić i podać nowy...chyba się zarejestruję od nowa z nowym skierowaniem...
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
10 września 2010, 09:41
hej Magda.. na mnie tez pranie dziś czeka..
ale najpierw posprzątam mieszkanie.. :) po pracy szybciutki obiadek i sprzątanko..
lubię posprzątać w piatek bo wtedy sobota i niedziela na inne rzeczy i odpoczynek zostaje :)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 września 2010, 14:44
Polecam moje mamuśki - sprzątają na wyprzódki, która więcej... Już mi pomysłów brakuje i za chwilę każę szczoteczką do zębów szorować szybę od kominka.
Pewnie że się boję trochę drugiego porodu, tzn wiadomo chcę żeby z dzidzią było ok, jeszcze jakbym w poniedziałek na usg usłyszała że Helenka nie będzie większa na pewno niż 4 kilo to luz. Prócz zdrowia dziecka to najbardziej mam stracha przed pękaniem nacinaniem bo do tej pory mnie stare blizny bolą jak palcem nacisnę. A co ciekawe na wielu forach słyszałam że po drugim porodzie właśnie często dolegliwości z pierwszego ustępowały - no fajnie by było.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
10 września 2010, 15:35
Witam
U nas pogoda tylko do spania. Przed polnoca Hubcio obudzil mi sie z wielkim placzem, nie moglam go uspokoic. A tu katarek, nochal zapchany a dzisiaj leje mu sie z noska. :( Czyzby zalapal tak szybko cos od dzieci????? Albo na zabki. Smaruje mu mascia majerankowa co jakis czas vickiem aby mu sie lepiej oddychalo Wieczorem zrobie mu inhalacje. Czy takiemu malemu dziecko cos moge dodac do tej inhalacji czy tylko sama woda???
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 września 2010, 19:33
Może trochę soli Aleks, z olejkami to ostrożnie.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 września 2010, 19:34
U nas w aptekach to są chyba jakieś mieszanki do inhalacji i farmaceuta wie od jakiego wieku. Ale nazw nie pamiętam, nie korzystaliśmy nigdy. Tylko jak Julek był mały ok pół roku to pamiętam zaparowałam całą łazienkę gorącą wodą i tam z pół godziny siedzieliśmy. Ale typowych inhalacji nigdy nie robiłam.