Temat: "Moje dziecko "

witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.

Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D

zapraszam wszystkich chetnych
Witam mamusie :)
Ja sie nie wypowiadam na temat spioszkow. Prawie wszystkie kupilam w uk. Jak jestem w pl to Hubciowi kupuje ubranka w 5-10-15.

Ale tesco ma dobre gatunkowo tez.

Pozdrawiam
Aleks i jak znalazłaś nianie?

ale mam dziś dzień wszystko mi z rąk leci, mam nadzieję, że całego tygodnia nie będę miała gapowego. 

W ramach poczytanki do kawy czytałam komentarze pod wpisem numer 1 z najczęściej komentowanych z 24h i przyznam, że dawno tak mnie vitalia nie ubawiła. 
Kaśku i jak już coś wiadomo???
Pasek wagi
Kasiu zarejestrowalam sie na stronie, ze szukam childminder. Napisaly do mnie 2 kobiety, odpisalam, ze wieczorem zadzwonie. Zadzwonila  tez jedna, ale kurcze ma 2 labradory, 4 koty i szczura. Wrrrrrrrrrrrrrrrrr jak ja niedawidze kotow i szczurow. Zreszta wolalabym kogos bez zwierzat, poniewaz Hubcio jest alergikiem i pediatra w PL kazal tez seperowac go od zwierzat.

Przed chwilka tez rozmawialam z sasiadka, ponoc nastepna sasiadka jest childmander. Musze z nia porozmawiac.
Kasiu jaki poniedzialek taki caly tydzien

Wlasnie.... czy cos juz wiadomo?????
Co do Tesco to Julek jest ubrany z Cherokee od stóp do głów. Ja kupowałam mało i nie byłam też zarzucona prezentami dla Julka. Dlatego teraz muszę co nieco dokupić, bo kilka tych najmniejszych ubranek poszło do kosza z niedopranymi plamami np po kupkach które wyszły bokiem :)) Póki co na tesco kupiłam czapeczkę, dresik i dwa pajace na wyjście ze szpitala (wersja cieńsza i grubsza) bo Julek wychodził w kombinezonie a we wrześniu jeszcze dresik wystarczy. I po przeliczeniu pozostałych ciuszków wyszło mi że jeszcze śpioszki ze 3 pary potrzebuje, ale jak na złość akurat ani jednego opakowania śpiochów nie było. Poczekam chwilę może dojadą, a jak nie to w Smyku kupię, bo mam obok tesco.

Aleks, powodzenia, a jak Hubcio ma alergiczne skłonności to na pewno odrzuć babkę ze zwierzętami. Nawet jakby do was przychodziła to naniesie alergenów.

Ja też dziś chodzę jak pijany zając Kasiu, nie przejmuj się. Wywaliłam z piętra kubek Julka z wodą, popękał i nie uwierzycie, ale ze 100 ml wody sprzątania miałam na dwóch pietrach i schody... tak się rozchlapało...
Pasek wagi
Witam z rana.

Aleks no to niezłe zoo, ale jak Hubi alergik to nie ma co ryzykować. U nas chyba bardziej ninie przychodzą do domu dziecka, znaczy ja znam większość takich przypadków. 

Ja totalnie niewyspana, Kuba zasnął koło 22 i jakos po nim szybko S. I zaczął się mój wieczorno-nocny koszmar, S tak chrapał, że nie mogłam na niczym mysli skupić, nawet zagłuszał  deszcz. Wściekła, że nie mogę nawet wieczorem w spokoju posiedzieć, też się położyłam. Do 2 się kręciłam, później szukałam stoperów. W końcu wyciągnęłam koc i poszłam do Kuby na podłogę spać, a dziś myślałam, że rano S rozszarpie. Mam sie z tym jego chrapaniem, jak pierwsza nie zasnę to nie zasnę do rana ;/
Co do pytanie, to jeszcze nie.
Kaśku,współczuję.Ja nie wiem co to chrapiący facet,nawet jak jest bardzo zmęczony.Za to mój ojciec daje tak czadu,że śpi sam w pokoju przy szczelnie zamkniętych drzwiach.
Ja obmyślam jakieś smakołyki na jutro,bo mam gości przychodzi koleżanka z 3dzieci
Pasek wagi
ogólnie niezły ambaras się zrobił ze wpisem na głownej.
Ciekawe jak dziewczyny mają się na urlopie
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.