21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
28 lipca 2010, 17:16
Jeżu to dopiero sie boje, jak by mi teraz zmierzyli brzuch centymetrem to by im wyszło ze za kilka dni rodzę a to nie wina ciąży tylko kiszonej kapusty
Czytałam że w UK mają największy w Europie odsetek poródów z uzyciem kleszczy i tych ssaków czy jak to się tam nazywa, nic dziwnego skoro nie robią USG przed porodem
jak by to była moja pierwsza ciąża to dawno by mnie tu nie było....
28 lipca 2010, 17:21
a czy to USG w 12 tyg miałyście dokładne bo mi znajome powiedziały że ono trwało 3 min a opis był taki: "płód pojedyńczy, żywy około 12 tygodniowy

", a przecież to najważniejsze USG w ciąży, gdzie można porobić wszytkie pomiary.....
- Dołączył: 2007-05-16
- Miasto: daleko od domu...
- Liczba postów: 1632
28 lipca 2010, 17:44
fiona- o ile pamiętam to pierwsze usg trwa trochę dłużej no i wszystko mierzą. Dostałam taką dużą kartkę ze wszystkim, więc Ty na pewno tez tak będziesz miała. Nie martw się
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
28 lipca 2010, 18:21
Julka ma racje pioerwsze USG jest dluzsze i mierza wszystko. Jezeli bedziesz miala jakies watpliwosci zawsze mozna isc do polskiego gina.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
28 lipca 2010, 18:23
Ja ciaze i porod wspominam milo. Kazdy mnie sie dziwil, ze do pl nie jade rodzic skoro mama polozna. A po co? wszedzie mozna rodzic i tak jak pisalam super wspominam. Opieka rewelacyjna.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
28 lipca 2010, 20:44
Ło rany... jak czytam co wy tu wypisujecie to jestem w szoku, bo kiedyś oglądałam program, w którym tak zachwalano opiekę medyczną UK, a tu takie rzeczy się dzieją
![]()
Fiona to ja Ci życzę wszystkiego dobrego w tej ciąży, a ja jestem taki panikarz, że na Twoim miejscu już bym w PL była... ale to ja...
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
28 lipca 2010, 21:24
Faktycznie, że w PL trochę za dużo tych wizyt u gina. U mnie przynajmniej kilka razy było na zasadzie, dobrze dobrze, no to dobrze i płacimy za wizytę. Chociaż gina miałam super to bywały wizyty, że gdyby nie nasze pytania to zmieścilibyśmy się w minucie.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
28 lipca 2010, 21:44
Aleks, piszesz, że jak ciąża przebiega prawidłowo to niepotrzebne badanie gin. Ale jak nie masz badania gin, to skąd wiesz czy przebiega prawidłowo?
![]()
Chodzi mi o to, że nie zawsze jest tak że coś się spektakularnego dzieje, boleści, krwawienie. Czasem szyjka się luzuje i tego nie czuć, dopiero wymacać przy badaniu można. Poza tym ja teraz jestem super zadowolona. Bo nie tylko mi się lekarz wypytuje o wszystko, ale też zawsze opowiada co mogę czuć, co będzie normalne, co robić. Moje wizyty też nie trwają jakoś wyjątkowo długo, ale dlatego ze wszystko jest w porządku. Tylko tym razem cały czas jest poświęcony temu co trzeba, bo poprzednia lekarka to pozdrawiała mi męża i opowiadała o swoich dzieciach.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
28 lipca 2010, 21:51
Tulipku masz racje. Dlatego ja 6 mies polecialam do pl sprawdzic czy wszystko ok. A i po porodzie (ok 4 mies) zawitalam w pl u ginekologa.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
28 lipca 2010, 21:54
No, ja to panikara jestem. Ale powiem tak, jakbym tam na miejscu u was była, to pewnie bym to wszystko przyjeła za normę i tyle. Jakiś tam strach by został, ale wyjścia nie ma.
Dobranoc, zmykam już.