21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
22 czerwca 2010, 21:44
Oj Tulipku.............. co do tesciow to rece opadaja. Sami przyjda i zapytaja dlaczego ich nie odwiedzacie itp
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
22 czerwca 2010, 21:58
Tulipek teściowe prawie jak para prezydencka, dobrze, że nie szurają kalendarzem przez słuchawkę jak się do nich dzwoni. a i znam takich gwiazdorów.
Kasia a zamiast tych blokad co sie teraz stosuje? Matula z tego co sie orientuje to sobie wizyty u orto troche temu odpuściła, a wiem, że ciągle narzeka na ból.ale ją namówić na jakiegokolwiek lekarza to cud.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
22 czerwca 2010, 22:01
Cwalinka formalnie zapisy do przedszkoli są niby od 1 kwietnia, ale wiesz, tak się nasłuchałam o problemach z dostępem, zwłaszcza jak jeden rodzic nie pracuje, że postanowiłam wydeptywać ścieżki od tego roku. Fakt, że mam fart, bo akurat to przedszkole w Chęcinach jest pod dyrekcją znajomej moich rodziców, no i T firma ma siedzibę w tej miejscowości (to jest nasza gmina obecna) i czasem coś tam pomagają. A ja mam wielki sentyment do tego przedszkola, bo ono było zbudowane 25 latemu, kiedy ja właśnie w Chęcinach wtedy mieszkałam i poszłam do niego, takiego nowiutkiego. Ponadto jak jeżdżę na placyk do Chęcin to często tam grupy przedszkolne się bawią, a ja bezczelnie podglądam jak panie przedszkolanki pracują :))
No ale bez deptania miejsce nie będzie pewne, nie chce pójść 1 kwietnia 2011 i usłyszeć Kasiu, szkoda że nie przyszłaś wcześniej bo mamy tu milion pięćset podań już.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
22 czerwca 2010, 22:03
Wiecie, kiedyś tak nie było, sami chętnie wszystkich spraszali. Ale teraz nie wiem, starość, czy obraza majestatu że każdy krytykuje ich decyzję o zamianie ładnego domu na większy dom...
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
22 czerwca 2010, 22:19
Tutaj w UK jak dziecko skonczy 3 latka darmowe ma przedszkole. Ja sprawdzalam teraz dla Hubcia. Chcialabym go wyslac na 2-3 dni w tyg aby poobcowal z dziecmi. A on tak uwielbia przebywac z dziecmi. I wiecie co??? Prywatne przedszkole od pn do pt , od 8:00 do 18:00 prawie £1000,00 Szczena mi opadla. Na pewno ns tak dlugo nie dalabym go do przedszkola. Dnowka to ponad £20
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
22 czerwca 2010, 22:19
U nas jak grzyby po deszczu zaczeły pojawiać się takie hmm, nie wiem jak je nazwać domowe przeszkola? takie od 18miesiąca nawet. A i dużo jakiś akademii przedszkolaka i innych takich, ale jak na państwowe przedszkole dziecko u nas ma szanse zerowe to tylko się cieszyć. Nie wiem jeszcze jak cenowo w takim domowym.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
22 czerwca 2010, 22:26
Wiecie ja się trochę interesowałam prywatnymi przedszkolami w Kielcach (nie ze snobizmu, ale właśnie z obawy że Julka nie przyjmą) i czytałam fora i szczerze mówiąc, to wyszło na to że najpewniej w publicznym. Najmniejsze ryzyko tego, że kadra będzie niekompetentna, bogaty program głównie teoretyczny, stosunek ceny do jakości nieproporcjonalny.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
22 czerwca 2010, 22:28
No ale czasem wyboru nie ma. Gdyby mi przyszło w Kielcach Julka gdzieś zapisać to byłoby niewesoło pewnie.