21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
24 kwietnia 2009, 10:36
Mój mały tez jak zaczełam go dokarmiać z butli, to darł sie na butle, znaczy smoka. I zaczeliśmy testować wszystkie smoczki po koleji. Aż jeden mu się spodobał, no, ale później nie chciał cyca :( .Więc może spróbuj pozmieniać smoki.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 kwietnia 2009, 10:38
moj ssal cyca i czasami davalam mu butle Lovi z imitacja cycka zadzialalo i wcale piersi nieodrzucil...
pogoda super tylko dad jeziorkiem troche wieje:(
Moze kiedy sie umowimy na jakis wypad do kina??Kasiu w Olsztynie sa seanse dla kobiet z dziecmi,bo ja sie nieorientuje
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
24 kwietnia 2009, 10:46
O z tym kinem dobry pomysł :) A czy są sense to też się na tym zastanawiałam? Ostatnio byliśmy w Alfie i miałam się o to spytać, ale pamięć mam dobrą, ale krótką ;)
Mój mały też w Lovi zasmakował :)
- Dołączył: 2008-01-31
- Miasto: Ateny
- Liczba postów: 494
24 kwietnia 2009, 10:51
Moja to w ogóle jakoś śmiesznie.Zamiast piąstki wsadzać to wkłada sobie srodkowy paluszek i tak śmiesznie posysa:) Normalnie idzie paść ze śmiechu.No piastkę też jej się sdarza wsadzić.Moja to teraz zaczyna się za stópki zabierać.Sięga nózki do buzi próbuje trafić:)))
ASiek 0106 ja tez jestem na wygnaniu :( Samotna i nie ma do kogo byzi otworzyć :/ Tak ładnie masz napisane skąd jesteś "Wyspy Szczęścia" Skąd tak naprawdę jesteś??
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 kwietnia 2009, 11:23
teraz miszkam w Szczytnie na mazurach...a sercem i dusza jestem łodzianka
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 kwietnia 2009, 11:25
kaatarzynka to sie dowiedz jak mozesz nastepnym razem to moze bysmy jakos w czerwcu sie umowily(w maju jade do taty)
uF...zostawie malego u naszych zaprzyjaznionych sasiadow i lece do chirurga...mam nadzieje,ze tylko wybilam palucha a nie zlamalam...
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 kwietnia 2009, 11:36
kaatarzynka ja tez wole spacerowac,ale moj juz jest w takim wieku ze musi przebywac z dziecmi,zeby mi na dzikusa nie wyrosl:P
24 kwietnia 2009, 12:12
Jeden dzien mnie tutaj nie było a wy kobietki tak sie rozpisaliscie ze miałam dzisiaj duzo do nadrobienia fajnie sie czyta jak radzicie sobie w wychowywaniu szkraba :)
Zycze miłego dnia
24 kwietnia 2009, 13:34
hej hej, mnie od rana nie bylo i tyle cytania
my juz po wizycie i Jowicia ma maly nieżyt gardła dostała witaminki i wapno i ma być ok
co do ślinienia to ślini mi się juz 5 miesiecy a zeborkow nie ma. na poczatku wpychala piastki do buzi a teraz wszystko co sie da.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
24 kwietnia 2009, 13:35
Olenaa - Tak jak radzą dziewczyny, wypróbuj różne smoczki, a jak nie to są specjalne kubeczki dla niemowląt z lekko odchylonym brzegiem, łyżeczki, bidony. Nie wiem ile ma twoja dzidzia? Ja polecam bidon - dziecko naturalnie ssie i ponoć jest zdrowy dla zgryzu i mięśni. A słomki są miękkie i mają mały wylot - zeby się nie krztusiło. Ja mam nuby.