- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
6 maja 2012, 14:30
Chciałabym zapytać jak powiedziałyście o ciąży swoim partnerom..? Jak to wyglądało, jaka była ich reakcja? (pytam tylko z ciekawości, mam nadzieję..) Dziękuje za odpowiedzi.
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 5467
6 maja 2012, 14:33
Ja pokazałam mojemu narzeczonemu test ciazowy z 2 kreseczkami najpierw zrobił sie blady i usiadł na kanapie a po chwili cieszył sie jak wariat:)
Edytowany przez Marika84 6 maja 2012, 14:37
6 maja 2012, 14:34
Normalnie. Reakcja? szczęście bo dzidziuś planowany.
- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto:
- Liczba postów: 1016
6 maja 2012, 14:38
Mój się popłakał ze szczęscia (1 ciąże stracilismy a potem długo nie mogłam zajść w 2 ciążę)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
6 maja 2012, 14:38
Kupił test. Poszłam do łazienki, On czekał na mnie po za nią ;)
Wyszłam i pokiwałam twierdząco głową.
Zaczął się śmiać i cieszyć.
Uściskał, wziął za rękę i powiedział,że jedziemy się przejechać na spacer.
Aaa i dostałam jeszcze kwiatki :)), bo przy okazji to był Dzień Kobiet :)
Edytowany przez FammeFatale22 6 maja 2012, 14:39
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
6 maja 2012, 14:42
Staraliśmy się o dziecko więc te zaskoczenie było też inne.
Wcześniej mówiliśmy sobie że test i do lekarza idziemy razem.
Ale nie mogłam się powstrzymać (mąż w pracy) więc zrobiłam wszystko sama i "po" przedzwoniłam do niego bo zjadała mnie od środka radość
Był krzyk radości a jak wrócił to dał mi kwiaty.
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
6 maja 2012, 14:54
Nie byłam / jestem w ciąży, ale chętnie poczytam ;) Aż uśmiech się maluje na mordce.
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
6 maja 2012, 14:54
a ja niemal wypchnelam go siła do pracy bo chcialam zrobic test sama..zrobilam i malo nieumarlam czekajac na niego tyle godzin jak wroci zeby mu powiedziec...wsadzilam test pod poduszke i kazalam mu isc sprawdzic ze tam jest niespodzianka..hm szczesciu nie bylo konca :)
- Dołączył: 2009-04-23
- Miasto: Wolbórz
- Liczba postów: 12
6 maja 2012, 14:59
hmmm:) on kupił test i czekał aż go zrobie:P a jak powiedziałam że jestem w ciąży to najpierw go zatkałoa po chwili dopiero zaczął się cieszyć:)
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
6 maja 2012, 15:05
Jak przyjemnie się czyta wasze historie:)