27 marca 2012, 11:32
Kupilam wozek przez ich www 13.marca. Nastepnego dnia ktos zadzwonil, ze wozek dojdzie kurierem w ciagu 8 dni... 21. marca wozka ani widu ani slychu. Dzwonimy, pani mowi, ze brakowalo stelaza, wozek dojdzie do 23. marca... d*pa. dzwonimy dzisiaj i slysze ze wozek wyszedl 23. marca i powinien dojsc wczoraj , pani nie jest upowazniona mi do podania swojego nazwiska, wiec nie wiem, z kim rozmawiam. Moja mama sie wsciekla, zadzwonila i powiedziala, ze informuje media! i pani sie chyba zdenerwowala, bo podala imie, nazwisko i uzgodnila, ze zaraz zadzwoni do kuriera sie dowiedziec... skandal. napisze do na kazdym dzidziusiowym forum, bo z taka obsluga klienta sie jeszcze nie spotkalam!
27 marca 2012, 11:37
Masakra jakaś. Ja tak też kiedyś miałam z ipodem na allegro, w końcu się okazało, że facet nawet nie wysłał. ; /
27 marca 2012, 11:38
ale to jest firma, nie prywatny sprzedawca. wozek kosztowal 1500zl!! dobrze ze zamowilam w marcu, bo Guzik sie rodzi dopiero w czerwcu...
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
27 marca 2012, 11:38
no właśnie tak to jest z zakupami przez internet, że nigdy nie jesteśmy pewni czy sprzedawca jest uczciwy:)
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
27 marca 2012, 11:40
Dziwne, bo na stronie bobowózki zamawiało wielu moich znajomych i nie mieli problemów. Szybki transport, przystępna cena i dobra jakość :)
27 marca 2012, 11:41
wiesz, ja chyba zyje w innym swiecie. od 7 lat mieszkam w UK, zakupy przez internet robie niemalze codziennie i NIGDY mnie nie oszukano. a po drugie ten wozek jest niedostepny w sklepach stacjonarnych w Poznaniu, a tam mieszkaja dziadkowie i tam go chcielismy kupic :(
Edytowany przez psotka201 27 marca 2012, 11:41
27 marca 2012, 11:57
jest mi po prostu przykro. ja uczciwie zaplacilam za towar, a oni mnie traktuja w sposob nieuczciwy.
27 marca 2012, 12:07
i oczywiście nie poprosiłaś ( bo i po co) o potwierdzenie daty wysłania i samego zamówienia w formie elektronicznej?
czyli obecnie można potraktować Twoją wypowiedź jako pomówienie, bo nie masz żadnego dowodu na to, że popadli w zwłokę w realizacji zamówienia (tak to się fachowo nazywa)?
Z drugiej strony - w każdym regulaminie sklepu wysyłkowego czy jakiegokolwiek innego istnieje zapis, że w przypadku opóźnienia niezależnego od dostawcy można jednorazowo opóźnić realizację zlecenia. Brak komponentów się pod to łapie.
Radziłabym powstrzymać się od rozpowszechniania informacji, na które nie masz potwierdzenia, bo to się może przykro dla Ciebie skończyć
27 marca 2012, 12:51
Oczywiscie ze poprosilam!! Czy ty mnie masz za idiotke! Ale takich potwierdzen mam juz 2 i na kazdym inna date!
Opoznienie przesylki nie jest jednorazowe tylko juz dwukrotne!
Nie jest to pomowienie! I nie strasz mnie konsekwencjami prawnymi, bo to akurat stoi po mojej stronie jako konsumenta!
27 marca 2012, 13:02
Psotka, ja na Twoim miejscu nie czekałabym ani chwili dłużej i żądała zwrotu pieniędzy z racji nie wywiązania się z umowy, napewno mają określony czas dostawy. Jeśli tego nie zrobią to migiem do rzecznika i nie odpuszczać, dziś jest tyle sklepów i towaru pod dostatkiem, że nie warto sobie pozwalać na takie traktowanie z ich strony:/
