Temat: Ile i dlaczego utyłyście w ciąży?

Oczywiście wiadomo, że w ciąży przytyc trzeba. Ale jednak jedne tyją 7kg a inne 30 i jestem ciekawa dlaczego tak jest. W związku z tym pytam:

1. Ile ważyłyście przed ciążą?

2. Czy przed ciążą musiałyście być stale na diecie, uważać na to co jecie? (czy miałyście skłonność do nadawagi)

3. Czy i jak szybko schudłyście po ciąży? Potrzebna była dieta czy raczej "samo się schudło"?

4. Czy Waszym zdaniem to prawda, że po ciąży ciało już nigdy nie wróci do dawnego wyglądu i wagi? (gdzieś czytalam, że po ciąży ta waga minimalna, którą można osiągnąć jest nieco zawyżona).

5. I przede wszystkim - czy w ciąży dużo jadłyście nie patrząc na to ile i co ani jaka to godzina, czy może stosowałyście jakieś zasady?(np. nie jeść po 18-tej, nic tłustego, zero słodyczy itp).

6. A może są wśród Was takie osoby, które pomimo stosowania zasad racjonalnego odżywiania przytyły i to dużo? 

Pytanie oczywiście skierowane głównie do dziewczyn, które już mają swoje dzieci, ale mile widziane też opowieści z doświadczeń koleżanek, znajomych, mam, babć itp.:) 

Yenna92 napisał(a):

Anashi666 napisał(a):

a i jestem dopiero w 5-6 tyg ciazya co do odzywiania - zalezy od dniaczasem jem same ogorki kiszone, a innym razem mam ochote na ziemniaki i mizerie
jesteś w ciązy i wykonujesz cardio, lub/i skaczesz dla skakance (przed chwilą przeglądałam pamiętnik)? Albo skrajna głupota, albo ściemniasz, nie wiem w którym punkcie tylko.

Tak samo pisze tutaj, że je dwa posiłki w ciągu dnia bo ją mdli, a w pamiętniku, że już nie wytrzymała z powodu głodówki.
Z tego co pamiętam to do Rzymu też miała tylko na kilka dni lecieć (założyła nawet taki temat), a teraz w pamiętniku wypisuje, że niby tam ciągle siedzi. (Tak się jeszcze zastanawiam, skoro masz 17 lat to rodzice Cię puścili w trakcie półrocza za granicę? I pozwalają Ci tak opuszczać lekcje?)
Jak dla mnie to masz bardzo bujną wyobraźnię.
Wazylam 53kg. Jadlam duzo slodyczy i potrojne posilki koniec ciazy 74kg. Po porodzie 64. Po ponad roku czasu doszlam do 47 i wygladalam wtedy idealnie! Zaszlam w druga ciaze. Jadlam tak jak przed ciaza tylko ze bardzo duzo owocow i doszlam do 68, po porodzie mialam 63 i w miesiac zeszlam do 53. Po ciazach ani w trakcie nie stosowalam diety a ruch to spacery i rower czasem. Teraz waga waha sie miedzy 50 a 55.

9magda6 napisał(a):

Wazylam 53kg. Jadlam duzo slodyczy i potrojne posilki koniec ciazy 74kg. Po porodzie 64. Po ponad roku czasu doszlam do 47 i wygladalam wtedy idealnie! Zaszlam w druga ciaze. Jadlam tak jak przed ciaza tylko ze bardzo duzo owocow i doszlam do 68, po porodzie mialam 63 i w miesiac zeszlam do 53. Po ciazach ani w trakcie nie stosowalam diety a ruch to spacery i rower czasem. Teraz waga waha sie miedzy 50 a 55.

Zazdroszczę
1. Przed pierwszą ciążą ważyłam 116 kg. Przytyłam w ciąży 9 kg.
2. Od połowy ciąży miałam cukrzycę ciążową i miałam dietę niskowęglowodanową ( z niskim indeksem glikemicznym).
3. Tydzień po porodzie ważyłam 113 kg, czyli mniej niż na początku ciąży ;) W ciągu kilku miesięcy zeszło mi jeszcze 5-7 kg. Karmiłam piersią.
4. Po ciąży, oczywiście po kilku miesiącach (kiedy macica zmalała do swoich normalnych rozmiarów i skóra na brzuchu się ściągnęła) wyglądałam lepiej niż przed ciążą. Ale nie udało mi się schudnąć do mojej prawidłowej wagi przed kolejną ciążą.
5. Miałam dietę cukrzycową (niskowęglowodanową), musiałam jeść przynajmniej 5-6 mniejszych posiłków dziennie w odstępach 2-3h. Wieczorem coś lżejszego mniej więcej na 3-2h przed pójściem spać. Więc jeśli szłam spać o 0.00 to jadłam o 21 lekką kolację. Żeby nie doprowadzić do dużego spadku cukru przez noc.

 Z tego co mi lekarze mówili to często się tak dzieje, że jak kobieta z dużą nadwagą lub otyłością zachodzi w ciążę i odżywia się racjonalnie i zdrowo to może przytyć 6 kg, może nic nie przytyć, a może w 9 miesiącu mieć nawet mniej niż na początku ciąży. Moja lekarka miała kobietę, która zaczynała ciążę z 120 kg, a kończyła z 115 kg. Po prostu dziecko ściągało z niej tłuszczyk.

przed 1 ciążą ważyłam 79kg, przytyłam 9,5kg, ale tyć zaczęłam od około połowy ciąży, bo wczesniej troszke schudłam, ale to pewnie przez to, że mnie mdliło i jadłam niewiele...jadłam raczej większość tego co przed ciążą...skłonności do nadwagi i otyłości mam odkąd pamiętam, kiedyś najwięcej ważyłam 115kg(przy 173cm), schudłam do 65kg, później przytyłam do 80kg i jak już zaczęłam sie odchudzać, to okazało sie,ze jestem w ciąży...w tydzień po porodzie miałam 10kg mniej, ale niestety problemy z karmieniem, później zwyczajne objadanie sie doprowadziły do tego,ze teraz przed 2 ciążą ważyłam 82kg...obecnie jestem w 29tyg ciąży i mam 6kg na plusie na pewno, ale ile dokładnie, to nie wiem, bo waże sie tylko u połoznej raz w miesiącu... niestety apetyt mam b.dobry, jem o wiele więcej niż w 1 ciąży, do słodkiego ciągnie mnie niesamowicie heh wiec pewnie przytyje wiecej niz w 1 ciąży...staram sie nie jeść późnym wieczorem, ale też sie nie głodze, bo inaczej robi mi sie mega niedobrze... 

mozna uzyskac sylwetkę taką samą jak przed ciażą, a czasem i nawet lepszą, ale potrzebna jest ciężka praca nad własnym ciałem, bo nikt za nas nie poćwiczy ani nie przypilnuje diety... no chyba, ze ktoś ma tak cudowne geny,ze nic nie musi robic ;)

1.Przed ciążą waga 53kg, teraz 9miesiąc ciąży waga 71kg. (18kg)

2.Tak, mam skłonności do tycia.

3.Planuję schudnąć dzięki diecie niskokalorycznej i ćwiczeniom (8min Abs, hula-hop, spinning lub bieżnia)

4.Moim zdaniem do swojej wagi można spokojnie wrócić, natomiast ciało nigdy już nie będzie wyglądało jak przed ciążą (np. piersi)

5.Nie żałowałam sobie jedzenia w ogóle. Jadłam co chciałam i kiedy chciałam, ale nie obiadałam się. (Przez całe swoje życie nie zjadłam takiej ilości słodyczy co przez ostatnie kilka miesięcy - zachcianki )

6.Przy mojej skłonności do tycia oraz 'sposobie odżywiania' w trakcie ciąży, jestem mile zaskoczona tym ile przytyłam. Byłam przekonana, że będzie to zdecydowanie więcej..., chociaż 18kilo to nie jest mało...!!!

Chyba nigdy nie będę w ciąży :( poczytałam sobie...
ja przytyłam 35kg :( ale 3 m-ce po jest już 23 mniej, myślę, że zanim mała skończy pół roku, będzie już po wszystkim :)
Pasek wagi

jestem w trakcie ciąży, ale polowicznie mogę sie wypowiedzieć.

1. waga przed ciążą 65,5kg aktualnie 20tc 67kg - tak więc mam nadzieję, że przytyję 10-12kg. na początku schudłam do 64kg pomimo tego,że jadłam normalnie i nie doświadczyłam ani razu mdlości ciążowych.

2. zawsze ważyłam do 60kg max, od roku leczę się na niedoczynność tarczycy, przed diagnozą przytyłam "z powietrza" w ciągu 2 miesięcy do 68kg, nie zdążyłam zrzucić tych 8kg tylko 3, ale przyznaje że bez diety, leki obniżyły same wagę.

5. w zasadzie jem tak samo jak przed ciążą, bo zawsze starałam się zdrowo odżywiać, pozwalam sobie też na niezdrowe rzeczy typu fast-foody bo wszystko jest dla ludzi. jedyne co się zmieniło to od 2 trymestru codziennie muszę zjesc cos slodkiego, chociazby mala czekoladkę.

moja kolezanka w ciąży przytyła 12kg a tydzien po porodzie wazyła 2kg mniej niz przed ciaza i tak sie waga zatrzymala.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.