Temat: Ćwiczenia w ciąży.Można?

Jestem w 6tyg.Wizytę u lekarza mam za kilka dni, by przedstawić mu listę pytań, ale może Wy się orientujecie, czy można ćwiczyć w ciaży, np wykopy nóg, przysiady, rowerek stacjonarny? Wiadomo, nic na maxa, ale tak,żeby się ruszać? np jak są te 8min leg. Bo siedzenie na kanapie mnie nudziiiiii :) a  na fitnes dla ciężarnych się nie wybieram :)

z góry dzięki za odp. :)
Na pewno możesz spacerować i na pewno to lepiej niż siedzieć na kanapie ;) A o ćwiczonka zapytaj lekarza :)
Hej!
jeżeli ciąża przebiega prawidłowo i lekarz zezwoli ( nie jest ciąża zagrożona) to jak najbardziej.
Ja jestem w 31 tygodniu z 4-5 razy w tyg spaceruje w miejscu ok. 25min i do tego 15min rozciagania ;) do 23 tyg zamiast tego był steperek pomalutku ok 20min.
W pierwszej ciązy tez ćwiczyłam, delikatnie oczywiscie bo to nie sa ćwiczenia jak do tej pory i nawet w szkole rodzenia ćwiczyliśmy więc wg mnie jak najbardziej mozna.

Liwia3 napisał(a):

W związku z tematem.Słyszałyście,żeby mieć zagrożoną ciążę i dostać zaświadczenie o braku przeciwskazań do uczestniczenia w szkole rodzenia??


Pamiętam, że takie zaświadczenie lekarz mi wypisywał, ale to dotyczyło samych ćwiczeń. W szkole rodzenia jest też teoria i na to zawsze można isć

pin23 napisał(a):

poczekaj na wizytę, ja np mam zakaz ćwiczeń, muszę dużo siedzieć i się nie męczyć


pin23 a w którym jesteś tygodniu? mozna zapytać co się dzieje, że lekarz wystawia taka opinię?
Gratuluje:)Co do cwiczen,lepiej sie zapytac lekarza,a narazie to spaceruj sobie.
jeżeli z ciążą jest wszystko w porządku i Ty czujesz się bardzo dobrze to czemu nie ćwiczyć. Rowerek stacjonarny ok. na necie jest pełno ćwiczeń dla kobiet w ciąży - ja sama z nich korzystam.
ale poczekaj na wizytę u lekarza.
Pasek wagi
dzięki dziewczyny. N a razie będę duuużo chodzić. a dowiem się dokładnie od lekarza co i jak :) żeby potem nie było:)
Kiedy byłam w pierwszej ciąży, straszliwie bałam się poronienia, więc nie byłam aktywna,w związku z czym mi wiele przybyło. A w drugiej ciąży miałam fizia na tym punkcie, w związku z czym dużo spacerowałam, jeździłam rowerem, pływałam. Kiedy zapytałam lekarza o ten nieszczęsny rower, powiedział mi, że w zasadzie nie powinno się, ale to jak z alkoholem- zabraniają, a kobiety i tak to robią i w większości przypadków nic się nie dzieje. 
Więc jeździłam, ale pewnego dnia w trakcie takiej wycieczki poczułam silne parcie w dół i miałam zawroty głowy, więc przerwałam. A było to gdzieś w szóstym miesiącu ciąży....Ale nadal pływałam i byłam aktywna...
W zeszłym roku na salę przyszła dziewczyna w 7 miesiącu. Ćwiczyła na orbitreku. Pytałem jej się czy się nie boi.. Stwierdziła że nie. była tylko raz. Odczucia mieszane.... Brzuch wielkości piłki do piłki nożnej

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.