Temat: ciaza-czekalyscie same czy z partnerem?

Naszlo mnie takie pytanie. Czy wasz partner byl przez was poinformowany o mozliwosci ciazy czy zrobilyscie mu neispodzianke?
Chodzi mi o to czy kiedy sie staralyscie lub tez byla to szczesliwa wpadka to czy dzielilyscie sie swoimi watpliwosciami i nadziejami z waszym partnerem i razem wyczekiwaliscie @ i 2 kresek czy dusilyscie to w sobie, same zrobilyscie test i potem zrobilyscie mu niespodzianke?
Pasek wagi
mój partner wie że spóżnia mi się @
wg mnie same przecież nie damy rady zajść w ciążę, więc dlaczego mamy same się denerwować ;) ?
Dla mnie fajniej jest sie tym wszystkim dzielic, razem czekac i sie denerwowac
ja poinformowałam ukochanego że była taka możliwość ale nie jestem-test zrobiłam....myślę,że jak będzie podobna sytuacja to też się z nim podzielę moimi wątpliwościami, uważam że powinien wiedzieć....takie mam zdanie co do wpadki...
jakbyśmy się starali i miałabym podejrzenie że się udało to wolałabym mu niespodziankę zrobić :)
to zalzy czy sie staracie- wtedy fajna niespodzianka , jesli "normalnie " uprawiacie sex - lepiej nie robić niespodzianki kiedy sie spóżnia :)
Dla mnie jest to naturalne, że dzielę się z partnerem wszelakimi obawami. Bez sensu jest to dusić w sobie. Tylko nerwy sobie same byśmy psuły;)

moj wie ze codziennie mamy szanse na zajscie w ciaze bo sie nie zabezpieczamy.. ( nie staramy sie ) to nasz swiadomy wybor, mamy stabilna sytuacje finansowa, mamy gdzie mieszkac itp.. wiec jak bedzie dzidzius to bedziemy szczesliwi.. 

a jesli juz zajde w ciaze to chcialabym mu zrobic niespodzianke.. kupic takie male bucik i mu sprezentowac :D 

Pasek wagi
przed moim partnerem nic się nie ukryje ;) i tak samo było z dwoma kreseczkami - zresztą on wcześniej przeczuwał ciążę niż ja :)))
Pasek wagi
oficjalnie się staramy, mój mąż zna mój cykl na pamięć i sam się dopytuje :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.